Re: Pokój narad
: czw paź 08, 2020 10:41 am
Podała służce gdzie ma dostarczyć kolację i podeszła do Dariusza. Nie oczekiwała, że kiedyś będzie całkiem miły, a nawet można powiedzieć, że obecny stan ich relacji przekroczył niektóre z jej oczekiwań. Nauczyła się hamować swój gniew, nadal przeżywała wszystko wewnątrz i musiała szukać ujścia dla tych emocji, ale nauczyła się jakoś radzić sobie z tym wszystkim.
Chwyciła go za dłoń i ruszyła w kierunku balkonu. Daleko nie mieli, nawet było to to samo piętro.
//zt
Chwyciła go za dłoń i ruszyła w kierunku balkonu. Daleko nie mieli, nawet było to to samo piętro.
//zt