regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Dom Fenrir'a i Bjorn
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,86
- Posty: 489
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Dobra młody, byłeś grzeczny wilkiem- Dała mu jedno z przygotowanych ciastek. Wstała i wzięła inne i wręczyła jedno Fenrirowi- Nie narzekaj, jedz- Rzekła bez ogródek. Tak grzeczny dowódca to dostał ciastko.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Junior na prawdę go zaskoczył, ba a nawet wziął ciastko i bez warczenia poszedł na swoje miejsce. Co ona mu zrobiła? Tylko przy dowódcy zachowywał się tak spokojnie.
Wziął od Bjorn ciastka, spróbował. Były dość specyficzne, próbował się nie krzywić przy jedzeniu - Co dałaś to tych ciastek? - zapytał kończąc pierwsze z nich.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,86
- Posty: 489
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Same dobre i naturalne rzeczy i bez tych szkodliwych cukrów- No i nawet były jadalne i nie jeszcze nie były na tyle twarde aby można było nimi kogoś zamordować. Jeszcze.
-Pomyślałam, że będzie miło jak coś przygotuje, jesteś zapracowany w ostatnich dniach- Nie ukrywała tego, że widzi zmęczenie wilkołaka. Może temu nie postanowiła mu przywalić na dzień dobry?
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Jednak żeby nie wzbudzać podejrzeń wziął kolejne ciastko, jadł je wolniej niż poprzednie - Niech zgadnę, dałaś do nich mięsko? - to był jedyny składnik jaki był niezaprzeczalny w nich.
- Tak, jest na prawdę miło z Twojej strony i taka jest rola dowódcy - najchętniej to teraz usiadłby i napił się piwa, może wtedy ciastka będą bardziej znośne. Zastanawiał się czy picie obecnie będzie dobrym pomysłem - Byłaś już pod choinką? - zapytał kończąc ciastko.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,86
- Posty: 489
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Widzę, że smakuje, to jutro przygotuje coś jeszcze- W końcu nie zaprzeczyła, a nawet wziął jeszcze jedno ciastko. Kobieta nie jest kucharką. Potrafi coś przygotować ale na wzór życia, w jakim żyła.
-Nie byłą, wyszłam tylko na spacer z młodym, a potem robiłam ciastka- Nie chciała się od tak kręcić po okolicy. Do tego chciała aby wilkołak po powrocie mógł się trochę zrelaksować i coś zdrowego przekąsić.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Kolejne zaskoczenie Junior poszedł z nią na spacer - Grzeczny był? On nie lubi obcych - Fenrir nie miał z nim najmniejszego problemu ale co do reszty? No cóż, wilkor bywał negatywnie do nich nastawiony. Nie brał już kolejnego ciastka, wystarczy mu - To jak masz ochotę się przejść? - zapytał.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,86
- Posty: 489
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Nie wiem, jeśli będą braki, na pewno jakoś to się załata- Nie widział problemu. Poza tym są w mieście, może zabrać młodego i przy okazji coś kupić jak będzie wracała z nim.
-Dzikie dusze potrafią się dogadać- Posłała mu lekki uśmiech nie mówiąc dokładniej o przebiegu spaceru.
-Możemy się przejść- Skinęła mu głową. Spacer nie był dla niej problemem.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Pokręcił głową z niedowierzaniem, mógł się tego spodziewać po byłej uczennicy. Nie tak łatwo było ją zrazić do czegokolwiek a już na pewno do tego co sobie postanowiła - Właśnie widzę - odwzajemnił uśmiech kobiety.
- Oprowadzę Cię po mieście i od nowego roku możesz zacząć doszkalanie się w straży - co prawda mówił kobiecie, że została przyjęta ale może gdzieś w natłoku wydarzeń nie usłyszała.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,86
- Posty: 489
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Cieszę się, że będę mogła coś przydatnego robić- Nie aby teraz nic nie robiła ale to trochę inny zakres. Posłała mu lekki uśmiech, jest gotowa aby się przejść.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
- Już robisz przydatne rzeczy - rzekł spokojnie, nie tylko upiekła ciastka ale poszła z Juniorem na spacer do tego wyczesała go i o dziwo się nie pozabijali nawzajem.
Nie zwlekając podszedł do drzwi, otworzył je przed niedźwiedzicą - Zapraszam - powiedział z lekkim uśmiechem.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you