regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Dom Ketsueki
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,32
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- To nie takie proste. - Próbowała spać, ale nie najlepiej jej to wychodziło. Patrzyła za nim, jak zbierał jej graty, rozrzucone po podłodze.
- Rzuć poduszki w rogu przy drzwiach. Później je wypiorę. - Choć to zrobi. Nie było to konieczne na już, więc nie chciała by Fen zaprzątał sobie tym głowę. Spojrzała zdziwiona na niego i chwyciła za liścik. Przeczytała go z trzy razy, nim dotarło do niej co jest tam napisane.
- Nie wiem... To chyba od tego chłopaka co wszedł mi do mieszkania... Nie widziałam tego wcześniej. - Nie żeby jakoś się rozglądała. Nawet nie sądziłaby, że zostawił jakąś wiadomość, no bo i po co?
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 2,98
- Posty: 1248
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 400/400
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
15
62
20
50 - Stan portfela: 6500
- Kontakt:
Tak jak prosiła kobieta poznosił wszystkie poduszki w jedno wskazane miejsce a w tym czasie woda się zagotowała. Pamiętał jak Ketsueki parzyła tą swoją herbatę, jednakże nie do końca potrafił to zrobić więc zrobił to tak jak uważał za słuszne. Dał mniej tego zielstwa zalewając wodą w tym jej czajniczku. Wziął dwie czarki wracając do pokoju, usiadł przy stoliczku dając jedną z nich. Nie odpowiedział wcześniej na żadne słowa kobiety.
- Dlaczego nie możesz spać? - zapytał się wprost, chciał wiedzieć co ją męczy. Chciał złapać ją za dłoń jednak tego nie zrobił nawet nią nie poruszył w stronę kobiety. Jedyne co zrobił to zacisnął ją w pięść chowając pod stolikiem.
- Jak to się stało? - zadał to samo pytanie tego ranka.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,32
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Mam koszmary. Jeśli w ogóle uda mi się zasnąć, rzucam się i szybko budzę, zwykle jeszcze bardziej zmęczona. - Nie wiedziała dlaczego tak się nasiliły. Jasne, ostatnie huśtawki emocjonalne napewno miały na to wpływ, wybuch zapewne też. Dawno jednak nie było aż tak ciężko.
- Jakiś facet otworzył taras i wszedł do mieszkania z psem. Właściwe niewiele mogę powiedzieć. Wystraszyłam się, pies mnie przewrócił, a jak facet zaczął iść w moja stronę, zerwałam się i uciekłam do łazienki. - Zacisnęła pieści. Była zła na siebie za taką reakcje. Powinna się postawić, to w końcu jej dom. Ale wtedy i teraz z resztą też, wcale nie czuła się choćby fizycznie zdolna do walki.
- Wpadłam w panikę... - Schowała twarz w dłoniach. Czuła się beznadziejnie.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 2,98
- Posty: 1248
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 400/400
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
15
62
20
50 - Stan portfela: 6500
- Kontakt:
I co on ma z nią zrobić? Tyle mu mówiła o tym jak jest samodzielna odrzucając jego troskę a teraz wszystko tylko mu się potwierdziło. Widząc jak ciężko kobiecie z tym wydarzeniem przesiadł się koło niej obejmując ramieniem, przytulił Ketsueki - Znajdę go - chciał powiedzieć coś innego ale to nie czas na takie rzeczy. Zależało mu na Białowłosej, nie ręczy za siebie kiedy dorwie faceta w swoje ręce.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,32
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Kiedyś pomogła medytacja... - Z tym, że w obecnym stanie ciężko było jej się skupić na czymś dłużej. Odsunęła talerz od siebie.
- Dziękuję, więcej już nie zmieszczę. - Żołądek jej się skurczył, ale czuła też różnice po zjedzeniu. Do tego zaczynała się robić senna, to jednak nic nowego i wcale nie musiało oznaczać snu.
Oparła się o niego, dając przytulić. Przymknęła powieki wsłuchując się w rytm jego serca.
- Nie rozumiem dlaczego tu wszedł... Nie dobijał się później do drzwi lazienki, nie słyszałam też by chodził po mieszkaniu... - Gdyby choć znała jego cel, może czułaby się spokojniej. Liścik niby miał coś tłumaczyć, ale to było tak absurdalne... Kto włamuje się do czyjegoś domu, by poinformować o złamanym drzewku?
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 2,98
- Posty: 1248
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 400/400
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
15
62
20
50 - Stan portfela: 6500
- Kontakt:
- Sprawdziłaś czy nic Ci nie zniknęło? - to że się nie dobijał do łazienki nie oznaczało, że czegoś ze sobą nie wziął. Cholera wie co chciał, liścik może wszystko wyjaśniał ale to nie oznaczało że w tym konkretnym celu przyszedł.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,32
- Posty: 786
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
Pokręciła delikatnie głową, nadal się w niego wtulając. Nie sprawdziła.
- Nie ma tu zbyt wiele cennych rzeczy. - Z resztą nie słyszała też by krążył gdzieś w korytarzu. W salonie mogła go nie słyszeć, ale gdyby wyszedł na korytarz, napewno by usłyszała.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,56
- Posty: 962
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 100/100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
36 + 10 (46)
30
21
36
21
40 - Stan portfela: 5930
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 4,45
- Posty: 1237
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 225 +90 (315)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
42
15
45
15
40 - Stan portfela: 1150
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Hej- Powiedział do obojga z nich. Głupio mu było tak stać przy dziewczynie- Dobrze wyglądasz- puścił komplement ignorując jej kolegę. Przeszedł furtkę i zapukał do drzwi. Czuł wonie i zapach dowódcy ... no ten dupek wszędzie musi się pchać, eh.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- Powiedzmy, że wiem ale... - i w tym momencie przerwał bo oto ni stąd ni z owąd pojawił się Hellion a więc ten, który już dwa razy go zaatakował. A ten tu czego odparł w myślach obserwując jego poczynania. Widząc jednak, że interesuje się bardziej dziewczyną niż nim i przede wszystkim jej nie krzywdzi, nie odzywał się tylko ruszył w stronę drzwi. Tutaj jednak znowu został zaskoczony bo okazało się, że blondyn również chciał coś od Ket i bezczelnie mu się wepchnął i sam zapukał do środka.
- Ładnie się zaczyna - mruknął pod nosem zasłaniając twarz kwiatami.