regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Domek Mephisto
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,67
- Posty: 1181
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Wszedłem do pokoju, stałem tak i no nic nie robiłem. Cały czas trzymałem klamkę od drzwi w dłoni mocno ściskając, powoli docierały do mnie informacji i to że inni tego go widzieli. Tak, tak wiem że czasem moje kółka zębate powoli się obracają w tej łepetynie a dzisiaj to szczególnie ale w końcu zaskoczyły i się zapaliły lampki we łbie. Normalnie aż mi się od razu morda uśmiechnęła, wybiegłem z pokoju - Helion! - darłem japę na całego. I tak jakby mnie poniosło, bo narobiłem nieco huku na górze przez co reszta zajrzała na schody a widząc to co zamierzam zrobić uciekli na boki. A co zrobiłem? Zeskoczyłem z nich wprost na Blondyna tak aby się do niego przytulić na misiaka.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,06
- Posty: 1318
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,67
- Posty: 1181
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Wszyscy się śmiali i zaczęli mnie z niego ściągać abym dał mu oddycha ale ja nie zamierzałem go tak łatwo puścić aż normalnie na nich zawarczałem. No dobra, może trochę przesadziłem ale no w końcu do mnie dotarło i się cieszyłem jak dziecko na jego widok. Podniosłem się szczęśliwy ale zaraz spiorunowałem go wzrokiem - Ty mendo jedna! Coś Ty sobie myślał? - tak czy siak zaraz się uśmiechnąłem. No i w końcu zszedłem z niego podając grabę aby pomóc mu się podnieść. Potarłem nos rękawem - Dobrze Cię widzieć - poklepałem go po ramieniu kiedy wstał - Witaj w domu - nie wiedziałem czy ktoś mu już to powiedział ale no tak czy siak. cieszyłem się.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,06
- Posty: 1318
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-ała..- jęknął z kilka razy- Przepraszam, chciałem dobrze- no wyszło prawie tak ale i nie. Chwycił jego dłoń i wstał.
-No ale nie bij, wszystko i tak mnie już boli- Rzekł z lekkim uśmiechem i przejechał sobie dłonią po karku. Sam też cieszył się, że to wszystko się skończyło. Miał taka przynajmniej nadzieję. Nie będzie się mieszał już w takie nieokreślone rzeczy. Nie warto było...
-a wszystko dobrze?- Zagaił do niego bo ciekawiło go to trochę- Tęskniłeś? i co porabiałeś- dodał zaraz szczerząc lekko ząbki.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,67
- Posty: 1181
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Zmrużyłem oczy patrząc na niego a gęba się cieszyła - Ty mi tu teraz nie lukruj - tak chciałem grać obrażonego co tak na prawdę nie było widać. No nie mogłem, nie mogłem i znowu się do niego przytuliłem, mocniej - No menda - puściłem go i tak nie będę miał litości. No dobra muszę się ogarnąć bo zaraz mi pewnie znowu ucieknie. Kiedy to no zacząłem się zachowywać normalniej jak na siebie reszta pogoniła mnie pod prysznic mówiąc, że śmierdzę za to ja im odpowiedziałem, że sami śmierdzą ale koniec, końców poszedłem się umyć.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,06
- Posty: 1318
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-no ale musze, w końcu musze cię udobruchać, nie?- Wystawił mu jęzora. Kiedy zaś odesłali go by się ogarnął, pogadał z innymi i przeprosił. Następnie ulotnił się do pokoju zielonka. Helion był zmęczony a tutaj jeszcze tyle osób go obskoczyło. Nie wiedział co będzie ale wrócił. Cieszył się z tego i był pewny tego, jak bardzo tęsknił i że ma przejebane z tego powodu.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,67
- Posty: 1181
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
otworzyłem drzwi i zobaczyłem Blondyna - A zapukać to nie łaska? - powiedziałem rozbawiony, czy powinienem się skrępować pewnie ktoś inny by to zrobiła ale nie ja. I tak, chciałem się pochwalić tatuażem nie to że nie ale no, skromny jestem przecież. Ściągnąłem ręcznik z ramienia rzucając go na krzesło a sam poszedłem do komody wyciągając czystą bieliznę, no i się ubrałem w nią - No dobra, co Ci się stało? - wcześniej umknął mi fakt jego siniaków, zadrapań ale chyba kości miał całe? Odwróciłem się opierając o komodę.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,06
- Posty: 1318
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-ty, kiedy to sobie walnąłeś?- Zagaił podnosząc się i bezczelnie pozwalając sobie na obejrzenie to i zmacanie- Ja walczyłem o zycie a ty się dziarałeś? No wiesz co, moje serce krwawi- Tak teatralnie to zrobił- Ale fajny, znaczy coś czy to tylko taki dla bajeru?- Usiadł ponownie na łóżku.
-A o mnie się nie martw. Trochę i będzie dobrze- Rzekł i napiął swojego bicka.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,67
- Posty: 1181
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Taaa na pewno, raptem Cię człowiek z oka spuści to już wracasz z obitą twarzą - zaśmiałem się dając mu pstryczka w czoło i sam też napiąłem bicka.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,06
- Posty: 1318
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Eh.. będziesz mi to do końca życia wypominać?- No co za menda społeczna- Szef tez widział?- Czy powinno go to zmartwić, ze zielonek się rozbierał przed szefem? W sumie nic złego mu do głowy nie przyszło odnośnie tego.
-a co żałujesz, ze nie ty mi mordę robiłeś- Wyszczerzył się i pomacał jego bicka. No to blondyn musi popracować jeszcze, bo jak widać, to nie ma czym się nawet pochwalić.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."