regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Dom Nari i Mortena
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- Skoro tak mówisz - przytaknął po czym gdy zorientował się, że ich ręce się dotykają szybko schował swoją pod stół. Niby nic takiego się nie stało ale zrobiło mu się trochę głupio. Głupio mu też było z myślą, że ktoś nie chciał z nim gadać i to jeszcze ktoś kogo chciał oraz próbował przeprosić.
- No właśnie w tym problem, tymi przeprosinami tylko pogorszyłem sprawę - odparł i delikatnie posmutniał bo właśnie uświadomił sobie, że był chyba w tych przeprosinach zbyt natarczywy.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 1,62
- Posty: 1179
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
- Tak właśnie jest - wolała go upewnić aby ten nie miał żadnych wątpliwości.
- Spokojnie, jakoś to załatwimy ale trzeba wymyślić sensowny plan - mniej więcej wiedzieli jak podchodzi do sprawy Pani Ketsueki to może uda się jakoś zrehabilitować Mortenowi? Może faktycznie najpierw sama się do niej wybierze, porozmawia na spokojnie z kobietą i wtedy coś zaplanują? Z nią może chętniej rozmawiać niż chłopakiem, dojdzie do jakiegoś kompromisu a jak nie? Właśnie, tak też mogło się stać ale uważała Białowłosą za rozsądną osobę.
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- W takim razie okej - odparł i uśmiechnął się co zdecydowanie bardziej mu wychodziło. Nie wychodziło mu z kolei planowanie bo jak sam dzisiaj się przekonał nie zawsze dało się wszystko przewidzieć. Aczkolwiek to, że sprawę i tak trzeba będzie rozwiązać doskonale wiedział więc chętnie przyjmie pomoc.
- Ja sam już nie mam pomysłu jak tą sprawę wyjaśnić - przyznał już nie z uśmiechem a z niemałym zamyśleniem. Chciał zakończyć to wszystko ale naprawdę nie miał pojęcia jak tego dokonać.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 1,62
- Posty: 1179
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Napiła się herbaty, tak na razie powoli zaczną działać, bez pośpiechu. Bo dzisiejszy ich zgubił ale na szczęście w nieszczęściu nie skończyło to się źle dla Mortena. Przecież mógł być bez słowa zamknięty w celi za to, że wtargnął na posesję Białowłosej a do tego jeszcze włamanie z najściem do domu.
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- No tyle to ja wiem - odparł szybko, jeszcze zanim Nari dokończyła drugą część wypowiedzi więc kiedy faktycznie ją skończyła musiał coś dodać. Tym bardziej, że aż takiego zaangażowania ze strony dziewczyny się nie spodziewał.
- Dobrze ale wiesz, jak nie czujesz się na siłach nie musisz tego dla mnie robić - dopowiedział bo nie chciał by współlokatorka pomyślała, że się nią wysługuje. W zasadzie to powinien odmówić pomocy bo w końcu sam się w to wszystko wpakował ale jako, że nie bardzo wiedział co powinien zrobić tym razem chętnie przyjmował to wsparcie. Zastanawiał się tylko nad tym czemu koleżance aż tak zależało skoro znali się w zasadzie od niedawna ale może chodziło tu o tego strażnika? Hmm...
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 1,62
- Posty: 1179
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Dziewczyna nieco się speszyła po kolejnym zdaniu współlokatora - Jak się narzucam to powiedz - teraz zrobiło jej się głupio. A i nie znała Mortena długo ale przecież mu obiecała, że pomoże a wycofanie się w momencie kiedy sprawy obrały zły tor nie należały w naturze Nari. Jak się raz da słowo to trzeba go dotrzymać.
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- Nie no, po prostu nikt mi nigdy nie proponował aż takiej pomocy - przyznał dziewczynie bo może dla niej było to nic wielkiego ale dla niego samego znaczyło to bardzo wiele. Nie chciał jednak by przez jego słowa współlokatorce było głupio więc teraz celowo chwycił jej dłoń.
- Nie narzucasz, dziękuję - dodał tak dla pewności i się uśmiechnął.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 1,62
- Posty: 1179
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
- jesteś pewny? - zapytała po czym zobaczyła uśmiech na twarzy współlokatora.
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- No w sumie tak. Nie wiem tylko jak ja ci się odwdzięczę - odparł z zamyśleniem. Może i wybiegał nieco w przyszłość ale nawet jeśli pomoc Nari miała okazać się nie skuteczna i tak był jej wdzięczny za zaangażowanie. Owszem, współlokatorka pewnie nie oczekiwała niczego w zamian ale on wiedział, że tak trzeba.
- Jestem - potwierdził jeszcze raz uśmiechając się jeszcze bardziej.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 1,62
- Posty: 1179
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
- No dobra, to teraz trzeba coś zrobić innego aby oczyścić umysł. Tak więc - wstała i wskazała palcem na śmierdziela - Trzeba wykąpać Pana Futrzastego - nachyliła się do Thora. Fetor jaki od niego zalatywał powoli stawał się duszący, dlatego stwierdziła że najpierw się zajmą sprawami na które mają większy wpływ. Nie sądziła, że może być ciężko więc uznała to za dobry pomysł.