regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Mury
- Tkacz Losu
- Punkty Przygody: 0,00
- Posty: 452
- Rejestracja: pt sie 14, 2020 9:47 pm
Na niższym z nich znajdują się wszelakie maszyny odpowiadające za bezpieczeństwo mieszkańców, które są pilnowane przez strażników. To piętro jest wyłączone z użytku przez osoby nieuprawnione, wstęp tam mają odpowiednio przeszkoleni strażnicy.
Na samym szczycie roi się od strażników, można po nich się przechadzać i podziwiać panoramę miasta.
- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 3,22
- Posty: 778
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36 - Stan portfela: 3 999 840
- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 1,55
- Posty: 200
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 50/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20 - Stan portfela: 710
-Dobry wieczór, pani Wyrm- Odezwał się w końcu, jednak wzrok miał nadal na te brzydkie niebo i śnieg. Jednak mocniej zaakceptował nazwisko. Wiedział kim jest, kim była i więcej niż może się domyślać.
Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 3,22
- Posty: 778
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36 - Stan portfela: 3 999 840
- Dobry wieczór. - Dla kogo dobry, dla tego dobry, nie zamierzała jednak aż tak obnosić się ze swoim niezadowoleniem. I tak było widać, że dziś nie jest w skowronkach.
- Proszę wybaczyć, pańskie nazwisko niestety mi umknęło. - Wróciła wzrokiem do oglądania krajobrazu. Nic ciekawego, ale lepsze to niż patrzeć na miasto.
- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 1,55
- Posty: 200
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 50/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20 - Stan portfela: 710
-To nic nie szkodzi, nie jestem nikim istotnym w tym mieście, szanowna pani- Odwrócił się tak by spoglądać również na ów krajobrazy. Przetarł sobie okulary, wcześniej kładąc kawę na murze. Pogoda nie jest dobra dla okularników.
-Chodzenie późnymi porami nie jest najbezpieczniejsze- Już samo popołudnie pozwala wypełznąć różnymi poczwarom z nor.
Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 3,22
- Posty: 778
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36 - Stan portfela: 3 999 840
- Dla mnie jednak istotne jest z kim rozmawiam, więc jeśli mógłby Pan... - No choćby z głupiego dobrego, czy tam choć średnio dobrego wychowania, wypadało się przedstawić. Patrzyła jak przeciera okulary, cieszyła się, że ona nie ma tego problemu.
- Dlatego Pan tu spaceruje? - A może to była groźba? Ruda potrafiła o siebie zadbać.
- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 1,55
- Posty: 200
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 50/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20 - Stan portfela: 710
-Proszę wybaczyć ten brak taktu- Tyle lat a i zdarza mu się o tych ceremoniałach zapomnieć.
-Khalid Grayter, archiwista i bibliotekarz miasta- Skłonił się rudowłosej kobiecie. Niezbyt to były porywające zajęcia. Większość traktowała je za coś nudnego. Tak samo go za nudziarza z tego właśnie powodu.
-Spacer przed snem potrafi dobrze zrobić, tym bardziej jeśli większość dnia jest się w pracy, a następnie w domu- Nie musiał się jej tłumaczyć ale skoro zapytała to chciał aby wszystko było jasne. Nie jest zagrożeniem dla kogokolwiek, nawet jeśli realnie mógłby.
-A Pani...?-Oczekiwał, ze i ona teraz zdradzi co ją tutaj zagnało.
Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 3,22
- Posty: 778
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36 - Stan portfela: 3 999 840
-Czy więc ma Pan do zaproponowania jakąś ciekawą pozycję?- Swoją wcale nie najmniejszą biblioteczkę już dawno przeczytała, wiele z woluminów niejednokrotnie. Swego czasu bardzo lubiła przesiadywanie w bibliotece i chętnie wróciłaby do takiego spędzania wolnego czasu. Do tej pory zadowalała się powiększającą się biblioteką prywatną, ale może powrót do starych nawyków dobrze jej zrobi.
Jej ten rodzaj pracy wcale nie tak często skłaniał by do spacerów, zapewne jeśli już, przechadzała by się raczej wśród regałów. Jednak oderwanie się od miejsca, w którym spędzało się tak wiele czasu, czasem rzeczywiście dobrze robiło.
- Koje nerwy. To jedyne miejsce w obrębie miasta, które nie zmusza na patrzenie w jego wnętrze. - Miasto niezbyt ją interesowało. Zapewne dlatego tak często wybierała się poza mury w poszukiwaniu składników, czy by potrenować. Dziś jednak nie chciała wybierać się tak daleko.
- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 1,55
- Posty: 200
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 50/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20 - Stan portfela: 710
-To zależy jakie pozycję Panią interesują, biblioteka miasta jest dość dobrze zaopatrzona- Sam zapoznał się ze wszystkim co tam było. W końcu lubił to i ma do tego bardzo dużo czasu. Nie wliczając tego, który poświęcał na sprawy związane z archiwum. Sam w swoim malutkim mieszkaniu miał kilka pozycji, które lubił.
-Rozumiem ale pozwolę sobie zapytać, co się stało, ze jest Pani w takim ... nastroju- Spojrzał na nią kątem oka. Zaraz potem ponownie napił się kawy. Nie byłą już taka ciepła. Mógłby sobie ją podgrzać ale.. Ale jaszczur wolał się pilnować, nawet będąc przy takiej osobie jak ta czarownica.
Is this a place that I call home?
To find what I've become
Walk along the path unknown
We live, we love, we lie.
- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 3,22
- Posty: 778
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36 - Stan portfela: 3 999 840
- Coś z obszarów Alchemii lub magii rytualnej. No i chodzi mi raczej o pozycje trudniej dostępne. - Pierwszy rodzaj książek interesował ją zawsze, drugi natomiast od kilku lat zgłębiała bardziej.
- No i przypuszczam, że w zasobach biblioteki czegoś takiego nie znajdę, jednak potrzebuje materiałów do nauki języka Rake'sha. - Ostatnie dziesięć lat już przyniosło efekty, nigdy nie zaprzestała nauki, którą rozpoczęła w zamku. Dysponowała jednak tylko tym, co ocaliła z zamku i były to raczej zapiski Darka. Poziom w jakim rozumiała pismo i mowę był dla niej zdecydowanie niewystarczający.
- Cóż, po prostu nie najlepszy dzień. - I niewielki wybuch w jej pracowni. Niby nic wielkiego, ot niewielka maszyna się przegrzała, nawet nic jej się nie stało, ale potrafiło zirytować. Oparła łokcie o mur i wpatrzyła się w daleki horyzont.