regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== Pełnia: od 4 lutego do 6 ==Pogoda== W dzień |
Mury
- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 0,62
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 85/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20
- Stan portfela: 350
-To zapraszam do biblioteki, myślę, że jest szansa na jakiś wolumin jakiegoś ciekawego tomu- Wszystkich pozycji nie pamiętał. Zresztą, nie miał pojęcia jakie już kobieta przeczytała a jakie też nie.
Kolejne jej słowa zaskoczyły mężczyznę i to w nieudawany sposób.
-Zasmucę ale w tym mieście takich zapisów nie ma- Tego był pewny całkowicie- Nasza mowa nie jest czymś, czym chcemy się dzielić- Nie ukrywał kim jest. Zdawał sobie sprawę, że ta powinna to wiedzieć. Miał takie założenia, może i błędne ale jednak. Mowa, kultura... Nie oni się tym nie chcą dzielić, nawet jak król ludzi te słaba rasę, jak i ich ojciec.
-Śmiem zapytać, dlaczego chce Pani zagłębiać jej tajniki?- Odłożył znowu prawie już pusty kubek. Zdjął okulary, bo śnieg już robił swoje i nic nie widział.
-Ahh... Rozumiem- Założył sobie okulary z powrotem na nos. Nie będzie drążył. Kobieta nie ma żadnego obowiązku zwierzać mu się w czymkolwiek.

- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 1,85
- Posty: 639
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36
- Stan portfela: 3 999 840
- Zmiany fizyczne: Blizna po rozgrzanym sztylecie we wnętrzu lewego uda.
Niewielka blizna po prawej stronie dolnej wargi.
Blizna po pazurach wilkołaka na lewej łydce.
- Z pewnością skorzystam. - Tak, to będzie dobry pomysł. Z resztą lubiła sama szukać sobie czegoś do czytania. Zawsze mogła przejrzeć kilka ksiąg i wybrać te, których zawartość wydawała się interesująca.
- Cóż, spodziewałam się podobnej odpowiedzi. - Zawsze ciężko było o naukę akurat tej rzeczy.
- Jest to język, którym posługuje się mój mąż oraz jego lud. Ponadto jest to wiedza, możliwość poszerzenia horyzontów. - Nawet nie wyobrażała sobie, jak wiele informacji mogło być dostępnych jedynie w zapisach w ich języku.
- Czy zbyt dużym nietaktem byłoby poproszenie o udzielenie lekcji? - Odwróciła się do niego i wyprostowała. Takiej prośby nie ładnie byłoby wypowiadać bez patrzenia na rozmówcę i z łokciami opartymi o mury.

- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 0,62
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 85/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20
- Stan portfela: 350
Trzymał kubek w obu dłoniach. Słuchał jej i analizował sobie w głowie wszystkie opcje, możliwości i odpowiedzi. Zaś po wypowiedzeniu przez nią pytania, zaskoczył się. Spoglądał na nią i milczał. Gdyby byłą to zwykła śmiertelniczka, doznałaby niemiłego ale nagłego wypadku i wszelaka jej wiedza o nich by znikła, bez potrzeby marnowania czasu. W przypadku tej osoby nie było mowy o takiej opcji.
-Nie taktem, owszem- Opowiedział jej zgodnie z tym jak uważał- Nie mogę jednak odmówić, jeśli tego Pani chce- Dodał kłaniając się jej nonszalancko.

- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 1,85
- Posty: 639
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36
- Stan portfela: 3 999 840
- Zmiany fizyczne: Blizna po rozgrzanym sztylecie we wnętrzu lewego uda.
Niewielka blizna po prawej stronie dolnej wargi.
Blizna po pazurach wilkołaka na lewej łydce.
- Proszę więc ten nietakt wybaczyć. Będę wdzięczna za okazaną pomoc. - Wcale nie miała zamiaru się wycofać. Już wcześniej wiedziała, że zbyt chętnie się z nią tą wiedzą nie podzielą - czy to Khalid czy inny przedstawiciel ich rasy. Szkoda by było zmarnować te okazję.
- W ramach przeprosin i może mniej formalnego wstępu, do jak liczę naszych spotkań, zaproszę Pana na herbatę? Chyba, że preferuje Pan coś innego? - Dla niej bez różnicy, mógł być alkohol czy też jedzenie.

- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 0,62
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 85/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20
- Stan portfela: 350
-To proszę wybrać termin, jestem niestety wolny tylko popołudniami jak i w weekendy- W końcu pracował i lubił to robić. Nie miał w zwyczaju urywania się z roboty.
-Takiej propozycji nie mógłbym odmówić-Co za przekupna bestia. Wystarczy kawa i ciasto i sprzedany- Preferuje kawę z ciastkiem- Tak no i się określił jakoś. Kobieta w końcu sama to zaoferowała.

- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 1,85
- Posty: 639
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36
- Stan portfela: 3 999 840
- Zmiany fizyczne: Blizna po rozgrzanym sztylecie we wnętrzu lewego uda.
Niewielka blizna po prawej stronie dolnej wargi.
Blizna po pazurach wilkołaka na lewej łydce.
Uśmiechnęła się do Khalida i wskazała ręką na schody, prowadzące w dół murów. Sama powoli zaczeka się tam kierować.
- Więc jeśli czas Pana nie nagli, zapraszam na kawę i ciastko. - Kawiarnia będzie tu pasować najlepiej. Ostatnio się przekonała, że ciasta mają tam naprawdę smaczne.

- Khalid Grayter
- Punkty Przygody: 0,62
- Posty: 104
- Rejestracja: sob sty 15, 2022 3:54 pm
- Poziom Zdrowia: 85/85
- Poziom Mocy: 190/190
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
15
38
17
15
20
- Stan portfela: 350
-Mam bardzo dużo.. czasu- Ponownie lekko skinął głową i zaczął iść po schodach. Z chęcią z nią porozmawia i może pozna. Lubił powiększą swoją widzę. Z naturalnym dla niego uśmiechem szedł, co jakiś czas poprawiając tylko okulary.
-Proszę, niechaj Pani prowadzi- Zasugerował jej.

- Erin Wyrm
- Pani Smoków
- Punkty Przygody: 1,85
- Posty: 639
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 11:20 pm
- Medale: 2
- Poziom Zdrowia: 150 pkt.
- Poziom Mocy: 195pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
19
14
39
25
33
36
- Stan portfela: 3 999 840
- Zmiany fizyczne: Blizna po rozgrzanym sztylecie we wnętrzu lewego uda.
Niewielka blizna po prawej stronie dolnej wargi.
Blizna po pazurach wilkołaka na lewej łydce.
- Cóż, więc jeśli Panu odpowiada, wybrałabym weekendy. - Syl wtedy będzie miał ciężej dostać wolne, w końcu pewnie będzie więcej klientów. Nie będzie się musiała martwić, że nałoży jej się na naukę jakiś inny plan.
Uśmiechnęła się do niego i ruszyła w kierunku kawiarni. Skoro mu się nie spieszyło, nie pędziła, a szła spacerowym tempem.
//zt
