regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Główna Aleja
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 0,99
- Posty: 107
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 350
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Zaśmiała się i powiedziała
-Herbata najlepsza jest ta co pachnie tymi śmiesznymi małymi czerwonymi owockami co są też takie duże ale inaczej smakują-
Lubiła poziomki tylko nigdy jakoś nie przykładała uwagi do nazw owoców.
-A ile tego wlewasz i sypiesz?- Zapytała z ciekawości i jeszcze dodała
-Wiem że dziwnie to wygląda jakbym mieszał sie w tym o czym teraz rozmawiam ale przywykłam do tego że w wyciu da sie ująć wszystko na raz, a to mówienie...- Wzruszyła barkami -Jest strasznie w tym słaby i już i tak jest lepiej że udaje mi się ułożyć danie w jedno, a nie mieszać kilka z nich na raz-
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,80
- Posty: 1307
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Przytaknąłem ale no jednak jak mam do wyboru kawę to wolę ją, jakoś lepiej mi się po niej pracuje zaś herbata nie daje takiego kopa jak mamy dużo roboty. Starałem się domyślić o co dokładniej jej chodzi z tymi małymi czerwonymi owocami ale no, za dużo ich aby no mógł skapować o które konkretnie chodziło.
- Ale czego wlewam i sypię? - no tego też nie skumałem, gadaliśmy przed chwilą o herbatach a teraz to no to no.
- No trochę mieszasz, w niektórych momentach muszę się zastanowić mocniej o co konkretnie Ci chodzi - kurczę ale w wyciu też nie przekazuje się bardzo skomplikowanych zdań. One są bardziej proste i mniej złożone, bardziej no jak ten powiedzenie "jestem tu" albo "zaczynamy". Podrapałem się po karku ale na szczęście mieliśmy już niedaleko warsztat to wtedy będę miał chwilę na ogarnięcie jej rozumowania. Tylko czy ogarnę?
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 0,99
- Posty: 107
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 350
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Wilczyca uśmiechnęła i widząc większą zaspę podreptała nią
-Wiesz jak się wyje to wiadomo co jak z czym, a mowa... Przepraszam. Nie jest to mój pierwszy język i zazwyczaj myślę jak to zawyć, a potem tłumaczę w myślach na ten...-
Wilczyca westchnęła
-Wycie to słowa, uczucia i tonacja... da się powiedzieć więcej mniej słów używając. Ja lubię dużo mleka i łapę pazurów cukru
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,80
- Posty: 1307
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Wiesz też jestem wilkiem i też komunikuję się wyciem jak potrzebuję w końcu to mój język. Także tego nie musisz mi tłumaczyć - nie wiem czy ona zna mój język ten mój ojczysty garu a nie wspólny. Bo to też się różni od tego co ona zna, a może przez to że jesteśmy od Fenrisa nie musimy robić takich rzeczy? Bo się no ten domyślamy czy coś. Nie wiem ale też mogę się mylić. Trochę to wszystko pokręcone i no ten będę musiał się jednak szybciej spotkać z mateczką.
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 0,99
- Posty: 107
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 350
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Powiedziała nieco zaskoczona i po chwili dodała
-Wiesz ludzie mają dziwne zwyczaje i napoje. Raz znalazłam taki pojemnik z płynem jak w nim piwo bywa. No ten co palcem się takie coś ciągnie i się otwiera, no ale tam nie było piwa. Miał rysunek co chyba miał być śladami po pazurach. Ale to było smacznie słodkie, tylko potem zasnąć nie mogłam-
Biała zaśmiała się i powiedziała
-Chyba nie powinnam tego pić bo gazowałam po tym. Nie wiem czy wycie wasze przypomina wycie wilków. W końcu w zewie do księżyca można usłyszeć... wy to chyba nazywacie modlitwą. No i jak się wsłuchasz to każdy opowiada swoją historie i historie tych co pamięta. Sama znam parę odzewów do księżyca które gdyby nie to że można czymś dostać za wycie to bym zaśpiewała naszemu ojcu i matce-
W niebieskich oczach wilczycy można było dostrzec rozmarzenie
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,80
- Posty: 1307
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Wysłuchałem jej zastanawiając się o co może jej chodzić, a kiedy zajarzyłem uderzałem dłonią o dłoń - Pewnie chodzi Ci o napój energetyczny coś w rodzaju kawy ale nawalone cukrem - powiedziałem wesoło.
Zaśmiałem się - To wyprowadzę Cię z błędu, źle pojmujesz nasze wycie. To na pewno nie jest modlitwa - spojrzałem na wilczycę. Jakoś w formie wilkołaka nie miałem problemu ze zrozumieniem wilków z resztą w ludzkiej też nie. Może ona pochodzi z innego regionu albo krainy przez co dla niej nasze wycie przypomina coś takiego.
W oddali było już widać szyld warsztatu i no aż mi się gęba sama uśmiechnęła na samą myśl o pracy i nowych wyzwaniach.
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 0,99
- Posty: 107
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 350
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
Wilczyca długo się zastanawiała po czym cicho zawyła i pięknie ośnieżonych gór. Gdyby dobrze sie skupić gdzieś tam była wizja polowań i coś jeszcze
-Kurczak tak cicho to się nie da- Stwierdziła z przepraszającym tonem
-Wiesz chodzi nie o zwykłe wycie lecz wycie do księżyca. Zazwyczaj w stadzie starałam się nie rzucać w oczy, temu częściej wyłam. Napój energetyczny? Jestem pewna że smakował owocami. Tak w- uniosła łapę -Jak to jest napój to tyle z niego było owocami- Pokazała na jeden z czterech pazurów -Znaczy tyle jakbym jeszcze jeden palec miała-
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,80
- Posty: 1307
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Zaśmiałem się - Wiem, że możesz mi nie wierzyć ale wiem dokładnie o co Ci chodzi. Jestem wilkiem ale nie zawsze porośnięty futrem a co do tych napojów to są bardzo niezdrowe więcej w nich chemii niż prawdziwych owoców - no ja tego unikałem jak ognia, chociaż ostatnio chciałem się nauczyć pewnej umiejętności z nim związanej. Kurczę będę musiał skontaktować się jakoś z Bjorn.
Doszliśmy do warsztatu, wyciągnąłem z kieszeni klucze do niego otwierając po kolei zamki. Otworzyłem drzwi zapraszając przodem Silver do środka.
2xzt A teraz tu
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,80
- Posty: 1307
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
No i aż się skrzywiłem - Szczerze? To nawet gorzej niż dziecko i nie zjada się rzeczy ze śmietnika czy z ulicy - no aż mnie przeszły ciarki, to było dość obrzydliwe - To teraz tak, póki jesteś pod moją opieką to nie będziesz robić takich rzeczy. Dobra? - no nie chciałbym aby mi coś do domu przytachała śmierdzącego czy coś. Wolę zapach smarów czy benzyny a nie gnijącego żarcia.
- Nie chyba tylko na pewno - zawołałem ją - No to dawaj - zaczekałem na nią nim zamknąłem zakład. A później? Później to do domu bo gdzie indziej miałbym pójść, nie? No to se ruszyłem uliczką a żeby nie było za smuto to zacząłem skakać z nogi na nogę i mnie olśniło - Silver dawaj skacz ze mną - bo będzie musiało zabawnie wyglądać.
- Silver Tail
- Punkty Przygody: 0,99
- Posty: 107
- Rejestracja: sob mar 02, 2024 10:35 pm
- Poziom Zdrowia: 225 + 90 (315)
- Poziom Mocy: 125/125
- Karta Postaci:
- Statystyki:
33
25
25
45
10
31 - Stan portfela: 350
- Przedmioty magiczne: Kurtka/bluza skórzana (wzm)+ 25 hpKoszulka/T-shirt materiałowa ( rob) +20 hpSuknia/spódnica skórzana (wzm) +25 hpObuwie robocze (wzm) +20 hp
powiedziała wilczyca i popatrzyła na wilkołaka
-Wiesz jako wilk przywykłam że trzeba zjadać wszystko by mieć dość siły. Raz nawet zjadałam takie owoce co mistrz je wyrzucał po tym jak odlał z niech jakiś dziwny napój. Wiesz dawał owoce, takiego białego i coś co nazywał drożdże. Wiesz że po tym mając cztery łapy gubiłam sie w tym która jest która?-
Zaczęła się śmiać i dodała
-Na następny dzień to zdawało mi się że motyle nauczyły się klaskać skrzydłami-
Silver skoczyła za zielonym
-Po co?-
Zapytała nie przestając skakać o ile Melp skakał