Strona 10 z 18

Re: Męski wypad

: sob maja 06, 2023 9:20 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-No wiesz, byłbym świetny- Zaśmiał się lekko kręcąc głową.
-Nie znam szczegółów, nie wsłuchuje się w rozmowy tylko nalewam, zanoszę i sprzątam- No i słuchał ale głownie tych przy barze, a ci to zwykle narzekają.
-Był jakiś konflikt interesów, ktoś coś komuś przeszkadzał i była jakaś spina- Nie znał szczegółów. Jeśli ten jednak będzie chciał, to zacznie baczniej nasłuchiwać.

Re: Męski wypad

: pn maja 15, 2023 8:30 pm
autor: Fenrir Labdakid
- Tak na pewno - rzekł wątpiąc w możliwości przyjaciela.
Zamyślił się słuchając słów towarzysza, był ciekawy co dokładnie zaszło i jakie to ze sobą przyniesie skutki dla miasta. Założył ręce na klatce piersiowej - Dałbyś radę wsłuchać się w takie rzeczy bardziej? - nie chciał, żeby dopytywał ludzi stamtąd. Tylko może bardziej wytężyć słuch.

Re: Męski wypad

: pn maja 15, 2023 10:05 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-Jesteś okrutny- Zaśmiał się i pokręcił rozbawiony głową. Po jego prośbie spojrzał na niego poważniej. Rozumiał dlaczego kieruje do niego tę prośbę.
-Wiesz z czym to może się wiązać-Po tych słowach chwilę milczał- Ale spoko, dam radę- W końcu wypalił ze śmiechem-Ale za to za treningu nei obijesz mnie za mocno, dobra?- Uniósł lekko jedną brew.

Re: Męski wypad

: pn maja 15, 2023 10:17 pm
autor: Fenrir Labdakid
Uśmiechnął się do przyjaciela - Tylko troszeczkę - pokazał palcami ile dokładnie jest okrutny jak go oskarżył Sylvan.
Skinął głową, w ten sposób narażał towarzysza na pewne "niedogodności" - Jednakże nie możesz mi tego mówić przez komunikator czy wysyłać ptaka pocztowego - to byłoby zbyt podejrzane, że nagle tak często się komunikuje z dowódcą. Będzie musiał się zastanowić nad przepływem informacji jakie będzie miał dla niego barman.
Spojrzał na Sylvana z miną "serio?" - Aż taki zagrzybiały nie jesteś - stwierdził krótko - Skąd ta pewność, że Cię obiję? - los płata różne figle a w przypadku Fenrira są one dość częste.

Re: Męski wypad

: sob cze 10, 2023 7:02 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-No zobaczymy jak to będzie- Mruknął i spojrzał w niebo.
-No cóż, ty walczysz, trenujesz, ja sprzątam- aż napił by się teraz jakiegoś piwa kremowego czy może łyski spod lady czy coś. Tak szczerze to nie miał takiej pewność. To były tylko jego przypuszczenia. Jakoś tak siwek przez ostatnie lata stał się bardziej pacyfistą niż wojownikiem. Trochę to dziwne ale cóż. Aż się zamyślił trochę.
-Eh...- westchnął-Nie pomyślałbym za młodu, że to tak się potoczy- Pokręcił głowa na swoje słowa.

Re: Męski wypad

: sob cze 10, 2023 7:44 pm
autor: Fenrir Labdakid
Dowódca nie mógł się nie zgodzić z przyjacielem - Za to Ty codziennie pracujesz z mopem - nie miało to być wypomnienie ale czasem nawet i takie ruchy może nieznaczne, niepozorne potrafią dużo zdziałać.
Chciał jeszcze coś dodać lecz ten zaczął całkiem inny temat - Żaden z nas nie przewidziałby tego - wsparł się łokciami na kolanach, tylko jasnowidze są w stanie przewidzieć co się stanie. Chociaż i to jak dla Fenrira było nie do końca prawdą, zawsze coś się wydarzy innego niż mogą przepowiedzieć. Szturchnął przyjaciela w bok - Dobra, kładźmy się spać - zaproponował.

Re: Męski wypad

: sob cze 10, 2023 7:58 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
zaśmiał się i pokręcił głową- mogę ci mordeczkę zmopowac- Rzucił szczerząc lekko ząbki.
-Racja- Przytaknął mu i wstał. Przeciągnął się mocniej i ziewnął. Dzisiaj całkiem sporo się zrobiło. Wszedł do namiotu. Wcześniej wszystko poza nim ogarniając.
-Jak będzie ci zimno, to ja jestem tutaj- Rzucił żartobliwym tonem do kumpla. Znał jego opinie na te tematy i nie mógł sobie odpuścić tego tekstu.

Re: Męski wypad

: sob cze 10, 2023 8:13 pm
autor: Fenrir Labdakid
Pokręcił głową z rozbawieniem - W to nie wątpię - powiedział dość wesoło.
Podniósł się robiąc to samo co towarzysz, przeciągnął się a po słowach Sylvana spojrzał na niego - Jak zmarznę to się przytulę - zażartował chociaż tak na prawdę by tego nie zrobił. Nie wiedział jakie musiałby być okoliczności aby tak na prawdę skorzystał z propozycji przyjaciela.
Wszedł do namiotu kładąc się tam gdzie powinien wcześniej rozścielając swój śpiwór - Dobranoc - rzekł spokojnie. Zamknął oczy będąc cały czas czujnym.

Re: Męski wypad

: sob cze 10, 2023 10:19 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Siwek z czujnością tak średnio. Zasnął dość szybko aby to wstać skoro świt. Przyzwyczajenie robiło swoje. W pierwszym momencie nieświadomy podniósł się i chciał zabrać się do tego co zawsze robi przed pracą. Trochę zębatki w głowie mu jednak ruszały. Rozejrzał się analizując to gdzie jest. Chwilkę mu to zajęło ale koniec końców załapał i przypomniał wszystko sobie. Ogarnął się i walnął na powrót gapiąc się w namiot.

Re: Męski wypad

: ndz cze 11, 2023 11:58 am
autor: Fenrir Labdakid
Czując poruszenie obok przekręcił obok przyglądając się przyjacielowi, widział to jego drobne zawieszenie a później to jak się położył z powrotem.
- Poranny ptaszek z Ciebie - rzekł spokojnie wyciągając ręce ze śpiwora. Przetarł dłonią oczy ziewając, Fenrir nie miał takie problemu jak towarzysz ale mu akurat nie ma co się dziwić. Sylvan utknął w smutnej monotonii, którą ogrywał codziennie bez westchnienia, za rzadko zdarzały mu się takie dni jak ten czy spotkania z dziewczyną.
- To jaki mamy dzisiaj plan? - zagadał siadając na tyle ile mógł sobie pozwolić.