Strona 17 z 30

Re: Klub tanca

: czw maja 18, 2023 7:40 pm
autor: Nari Orecev
Ucieszyła się kiedy chłopak wciągnął się w rozmowę - Jak się postarasz to na pewno - odpowiedziała bez chwili zastanowienie. Chyba każdy taki potrafił być, wystarczy się tylko nieco wysilić. A może się myli?
- Oczywiście, że będę. Nikt mi nie zabroni - powiedziała wesoło ze złowieszczym uśmiechem jakby coś knuła. Co prawda tego nie robiła ale chciała podtrzymać radosny nastrój.
- A dlaczego nie? Chciałabym zobaczyć jak mocno Ci się policzki rozciągają. O! Może byś wyglądał jak chomik - mówiąc to wyobraziła sobie rozdymaną buzie Mortena zaczynając się śmiać. Na prawdę mógłby wyglądać wtedy komicznie ale no właśnie, ona sama jeszcze nie wie jak wygląda współlokator po przemianie. Jednakże wyobrażając sobie każdy rodzaj umaszczenia i grubości sierść musiałby wyglądać komicznie z tak rozciągniętymi policzkami.
Nim odeszła postukała się kilka razy palcem w brodę zostawiając go na niej - Wiesz jak to zawiedzie możesz zawsze użyć swojego wdzięku osobistego - poruszyła brwiami. Możliwe, że żart było obecnie nie na miejscu zważywszy na wcześniejsze wydarzenia ale chciała jakoś to rozpogodzić.
Czując rękę Mortena uśmiechnęła się do chłopaka zaraz ruszając do swoich obowiązków. Na szczęście tym razem nie musiała nigdzie biec ponieważ była na miejscu. Wystarczyło tylko żeby przyśpieszyła nieco kroku aby znaleźć się w garderobie, przebrała się w kolejny strój. Stanęła na scenie a jak rozpoczęła się piosenka wyszła na nią wraz z innymi tancerkami, tańcząc zgodnie w rytm muzyki oraz układu.

Re: Klub tanca

: pt maja 19, 2023 12:53 am
autor: Morten Karsten
Oczywiście, że się wciągnął w rozmowę. Może i miał swoje humorki ale z kim jak z kim z Nari zawsze miał ochotę na rozmowę.
- No nie wiem, wolałbym nie testować tego na Pani Ketsueki - stwierdził bez chwili namysłu bo też taka była prawda. Nigdy nie starał się być słodki a więc użycie tej sztuki perswazji pierwszy raz mogło okazać się niezbyt udane. Co za tym szło chyba wolał nie ryzykować i przy ewentualnej wizycie białowłosej zachowywać się po prostu normalnie.
- Ja na pewno nie zamierzam chociaż - odparł posyłając towarzyszce ten swój ponoć uroczy uśmieszek. Aczkolwiek mimo niego doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że zabronienie czegokolwiek kobiecie z Cross raczej nie kończyło się tu dobrze więc naprawdę lepiej było uważać. Uważać też trzeba było z rozciąganiem skóry ale raczej wątpił by Nari miała tyle siły by na stałe zrobić z jego policzków coś na rodzaj tych chomiczych.
- Ty chyba chcesz mnie zamęczyć - roześmiał się. Oczywiście nie miał pojęcia, że towarzyszka właśnie wyobraża sobie wygląd jego powiększonej buzi ale to co powiedziała na głos na tyle go rozbawiło, że nie mógł powstrzymać tego śmiechu. Zaraz jednak spoważniał bo kolejne słowa już mu się żartem nie wydały. Chociaż może powinny?
- Na mój urok osobisty ta pani się chyba nie łapie - niby wtedy był w emocjach i w ogóle ale jakoś wątpił by nagle miało się coś zmienić. No chyba, że klubowe otoczenie miałoby to zrobić ale tego nie wiedział. Nie wiedział również co miałby robić przy pustym stoliku więc kiedy się rozstali wrócił do swoich zajęć, a na razie było nim zmywanie naczyń właśnie po koleżance. Tak więc gdy dotarł do baru bardzo szybko zniknął za jego blatem.

Re: Klub tanca

: śr maja 24, 2023 12:02 pm
autor: Nari Orecev
Nie odpowiedziała koledze tylko pokręciła głową "Musi mieć więcej wiary w siebie" pomyślała odchodząc do swoich obowiązków.
Wyszła na scenę robiąc swoje tak jak powinna. Z uśmiechem na twarzy tańczyła zapominając się jak zawsze podczas tej czynności, chociaż na chwilę mogła się oderwać od swoich myśli. I tak właśnie zleciała jej cała 10 godzinna zmiana. Dziewczyna była padnięta ale mimo wszystko dalej się uśmiechała wyglądając jakby tryskała energią. Pożegnała się z innymi ruszając do wyjścia, zatrzymała się przy barze szukając wzrokiem Mortena. Zobaczywszy go powiedziała - Do zobaczenia w domu - a gdyby jednak szybciej skończył pracę po prostu wyszła.

Z/t

Re: Klub tanca

: śr maja 24, 2023 3:00 pm
autor: Morten Karsten
Kiedy zniknął za barem od razu zajął się tym co należało do jego obowiązków. Owszem, nie był tu zatrudniony stricte na zmywak ale kiedy było to potrzebne zajmował się i tym. Niemniej jednak tym razem naczyń wcale tak dużo nie było więc po kilkunastu minutach wszystko było czyściutkie a co za tym szło mógł zająć się kolejnymi zadaniami. No a tych jak to w pracy, nie brakowało więc tak jak Nari tak i on się nie nudził. Praca, praca, praca i było tak niezależnie od ilości klientów. Pod koniec na szczęście zbyt wielu ich nie było przez co on jak najbardziej dostrzegł żegnającą się koleżankę.
- Do zobaczenia - odparł krótko i pokiwał ręką na pożegnanie. Sam też by chętnie już skończył ale zostały mu jeszcze około 2 godziny więc musiał tu jeszcze tkwić.

Re: Klub tanca

: sob cze 03, 2023 12:15 am
autor: Morten Karsten
Na szczęście w końcu nadszedł upragniony koniec i Morten mógł również udać się do domu. Nie to, że nie lubił swojej roboty i chciał jak najszybciej ją opuścić ale po prostu ostatni urlop go rozleniwił i jak widać nie wrócił jeszcze po nim do normy. Niemniej nawet gdyby już wdrożył się w nią z powrotem nadgodzin brać nie lubił więc tak jak wtedy tak i teraz nie zamierzał pracować więcej niż konieczne. Tak więc kiedy nadeszła pora, przebrał się, zdał relacje zmiennikowi i opuścił klub.

/zt

Re: Klub tanca

: czw cze 29, 2023 9:53 pm
autor: Fenrir Labdakid
Oczekiwanie na Kestueki nie było zbyt długie to i zaraz się zebrali do tego klubu. Poczekał na kobietę gdy wszystko zamykała na klucz, nie będzie jej pośpieszał w takiej sytuacji.
Wyszli razem na jedną z wielu ulic w Cross, dowódca od razu udał się w odpowiednim kierunku. Nie specjalnie interesowało go tamto miejsce ale może coś zyska będąc tam chwilowo. Przetarł ręką kark, był już nieco zmęczony po dzisiejszym dniu.

Re: Klub tanca

: czw cze 29, 2023 10:00 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Nie mogła nie zauważyć jego zmęczenia, nawet jeśli wcale nie okazywał go jakoś bardzo. Nie chciała go ciągnąć na siłę, nawet jeśli robił to dla jej przyjemności.
- Jeśli jesteś zmęczony, możemy to przełożyć. - Nie żeby nie chciała iść, ale oboje mieli czerpać z tego wyjścia przyjemność.

Re: Klub tanca

: czw cze 29, 2023 10:08 pm
autor: Fenrir Labdakid
Uniósł jedną brew do góry słysząc słowa kobiety - Jaki tam zmęczony, bardziej wynudzony - stwierdził idąc dalej. Nie przeszkadzało mu samo wyjście z Białowłosą jak to gdzie idą. Zaczął się zastanawiać, tak się pogrążył w myślach nie wiedząc kiedy dotarli do klubu.
Dowódca zatrzymał się aby otworzyć przed towarzyszką drzwi - Proszę - przepuścił wilkołaczycę przodem a później sam za nią wszedł.

Re: Klub tanca

: czw cze 29, 2023 10:22 pm
autor: Ketsueki Ōkami
- Już chyba prędzej oba. - Zaśmiała się pod nosem. Nie upierała się jednak, skoro chciał iść, to się cieszyła. Postanowiła jednak, że nie będzie go długo trzymać. Ona miejscem się nie martwiła, w końcu nie bardzo wiedziała jak wygląda takie miejsce. Nie tak zupełnie może, w końcu wiedzę jakąś miała, ale brak doświadczenia robił swoje i nie widziała jakoś wielu wad.
Przeszła przez otwarte przed nią drzwi i pierwsze co ją uderzyło, to nienaturalnie słabe światło. Szybko można było się zorientować dlaczego tak jest, wzrok naturalnie powędrował do lepiej oświetlonej sceny, na której kręciły się tancerki. Nie zauważyła jednak, by wśród nich była Nari.

Re: Klub tanca

: czw cze 29, 2023 10:27 pm
autor: Fenrir Labdakid
Wszedł tuż zaraz za kobietą, poprowadził ją do jednego z wolnych stolików. Poczekał aż usiądzie - Napiszesz się czegoś? - zapytał siadając na przeciwko towarzyszki. Uniósł jedną dłoń robiąc odpowiedni gest dłonią a obok nich pojawił się jakiś kelner - Poproszę o menu - rzekł spokojnym lecz stanowczym tonem. Pracownik tego przybytku skinął głowa oddalając się na chwilę, wrócił z odpowiednią kartą - Dziękuję - powiedział dowódca odbierając od niego przyniesioną rzecz.
Podał ją kobiecie aby to najpierw ona wybrała co chce.