regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Klub tanca
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,63
- Posty: 1177
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Z tym co widzisz - próbowałem zachować powagę ale gdzieś tam z tyłu mi biegłaby taki fajne myśli - Z tym czego się dzisiaj dowiedziałeś. Uzewnętrznij się - powiedziałem poważnie z lekkim uśmiechem jednocześnie gestykulując. Nie to że z niego kpiłem ale chciałem się popatrzeć jak tam Panie wywijają. No dobra nie jedną widziałem jak wywijała teraz kumpel, Tak! Skup się na nim.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,05
- Posty: 1317
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Źle i idę stąd- oznajmił wstając. Nie ma ochoty tutaj dłużej siedzieć. Źle mu z tym faktem i nie chce tutaj już być.
-Jak chcesz to siedź- nie kazał kumplowi się niańczyć, chce to niech się gapi i ślini. On nie miał na to całkiem ochoty. Skierował sie do wyjścia.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Morten Karsten
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 387
- Rejestracja: sob lis 19, 2022 11:04 pm
- Poziom Zdrowia: 145/145
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
23
20
26
25
40 - Stan portfela: 6337
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,63
- Posty: 1177
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Helion poczekaj - wstałem idą za nim - Nie chcesz się dowiedzieć? Dlaczego tutaj pracuje? - zrobiłem przerywniki między jednym a drugim pytaniem. To mogłoby mu się lepiej zapoznać z jej sytuacją a nie on wciąż ucieka.
Zrównałem się z nim - Tak gorliwie jej szukałeś i w końcu znalazłeś. Nie chcesz wiedzieć co u niej? - no to było dość istotne, wyprzedziłem go zatrzymując przed nim - Ogarnij się i postąp jak facet. Dobra może i ja się nie popisałem ale jak chcesz się czegoś dowiedzieć to nie możesz uciekać całe życie - mówiłem całkiem poważnie, nawet ton głosu nie był rozbawiony jak przedtem. Może nie byłem najlepszym kumple ani wzorem ale mu zależało bardziej niż mnie na którejkolwiek dziewczynie jaką spotkałem.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,05
- Posty: 1317
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Jestem ciotą nie facetem nie zapominaj- Mruknął chcąc go wyminąć i iść sobie. Zatrzymał się mimo wszystko- Ciągle tylko uciekam. Nie jestem ani żadnym bohaterem ani nikim odważnym- Dodał nie spoglądając na niego.
-Skoro tak chcesz- Wrócił do loży, zdjął kurtkę.
-Nie wiem czy chce się dowiadywać tych rzeczy, chce iść kupić sobie coś i zapomnieć i tyle- Dodał i westchnął.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,63
- Posty: 1177
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Przewróciłem oczami - Jesteś facetem, wmawiasz to sobie bo masz strasznego dziadka obok siebie - powiedziałem w końcu to na głos - Jesteś pełno wartościowym facetem a jak ktoś inny uważa inaczej to jego sprawa - złapałem go za ramiona i obróciłem tak aby spojrzał na scenę - To nie jej szukałeś? Nie o nią się martwiłeś? - zapytałem. A ten poszedł na poprzednie miejsce, aż się zdziwiłem. No nie sądziłem, że to będzie takie proste.
Teraz to ja poszedłem za nim jak owieczka, czyżbym coś wskórał? No trochę się ucieszyłem ale nie mogę spuścić już gardy jak wcześniej bo znowu zrobię coś głupiego.
Usiadłem - Nie ważne czego się dowiesz, masz to przyjąć na klatę a zapomnieć nie możesz. Zachowaj się tak jak należy - dobra teraz bez głupich docinków, zawołałem kelner naglącym gestem.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,05
- Posty: 1317
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Ta taki ze mnie facet, ze nie umiem ani podrywać ani zaczepiać kobiet nawet- No ale może lepiej nie będzie się z nim sprzeczał.
-Tak martwiłem się o nią ale widzisz, ma się dobrze, nie?- Inaczej by chyba tak nie wywijała. Chociaż co on może o tym wiedzieć.
-Dobra, postaram się. Tylko ona jak widzisz pracuje, nie będę jej przeszkadzał i nie wiem czy w ogóle można zagadać i w ogóle. Jest w pracy nie?- No bo tak wygląda. Spoglądał jeszcze w jej stronę, zaraz potem jednak oparł się mocniej w oparcie. Poczekał an Mefa aż ten tez się usadomi.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,63
- Posty: 1177
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Jedno a drugie się wyklucza, może wyglądać na wesołą czy tam coś innego ale nie wiesz dopóki się nie zapytasz. Pamiętaj, że to jest Twoje odczucie a nie jej - no trudno jak będzie trzeba to będę mu tłumaczył jak krowie na rowie.
- No dobra pracuje ale przerwę też będzie mieć, nie? - na przerwie będzie mógł na spokojnie z nią porozmawiać. Chyba że dziewczyna gdzieś się zaszyje, to wtedy będzie problem.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,05
- Posty: 1317
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
-Nie mogę tak do niego mówić- Co z tego, ze nie raz się tak do niego odzywa- Tylko on z rodziny się do mnie odzywa- Zaczął czochrac się obiema dłońmi po włosach.
-Lubię ją i tka martwiłem się ale nie mogę tka ingerować w jej życie, tym bardziej, ze i tak już ...- No zamknij sie- Nie ważne i nie drąż już dobra, siedze i nie uciekam- Spojrzał an Nari, no chciałby by była szczęśliwa i tyle. Westchnął i szturchnął Mefa w ramie, lekko.
-I tak dzieki mendo- Zaśmiał się pod nosem.
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 0,63
- Posty: 1177
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Oparłem się łokciami na stoliku - Co zrobiłeś? - no lepiej abym się dowiedział teraz a nie jak coś odpalę nie w porę - Kumam ale i nie rozumiem - on wiecznie tylko nie drąż i nie drąż to się robi nudne - Więc się sam wyprowadziłeś czy ona Cię wyrzuciła? - tyle co sam ogarnąłem, długo bo długo to trwało ale jednak na to wpadłem.
Przyłożyłem sobie rękę do czoła teatralnie jak jakaś niewiasta - Nie masz za co, polecam się na przyszłość - uśmiechnąłem się siadając już normalnie.