regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Tereny zadrzewione
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,39
- Posty: 1255
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
No patrzcie się skubaniec chciał mnie wziąć z zaskoczenia ale o nie, nie, nie, nie mój drogi nie z tym wilkołaczkiem takie zabawy. Zaskoczenia to tylko pozwolę się wziąć... No dobra nie dokończę.
Chciałem uniknąć ataku /50z./ a jak to mi się udało no bo jak mogło nie udać, zasadziłem złolowi kopniaka /47s./ tak aby zapamiętał mnie raz a dobrze ale przed wszystkim aby poszedł tam gdzie pieprz rośnie. No i no, poczułem się fajnie, bo jakby nie patrzeć udało mi się uratować piękną Panią. Byłem z siebie dumny jak nic.
- Wszystko dobrze? - zapytałem szczerząc się szeroko do Bjorn.
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,87
- Posty: 491
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-W porządku a u ciebie dobrze?- Zapytała przybierając ludzką postać- Zbierz psie ogony abyśmy mieli dowód na wykonaną robotę- Nie uważała aby mieli coś jeszcze do zamordowania tutaj. Sfora została usunięta, a przynajmniej unieszkodliwiona. Straż w razie czego lub łowczy powinien sobie dać radę.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,39
- Posty: 1255
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Swoje sztuki też podobijałem szkoda było patrzeć na te psiaki i ich popiskiwanie, bajka zniosłem je nawet w jedno miejsce. No i rzecz jasna poodcinałem ogony tak jak powiedziała Piękność, która uważała mnie za warzywo. Trochę to bolało ale no nie będę płakał bo może kiedyś zobaczy jaki jestem męski.
- Jak myślisz, możemy je pochować? - zapytałem będą jeszcze futrzakiem, lepiej je zakopać aby nie zwabiły czegoś gorszego w te rejony skoro psów już nie ma a ogony i tak już mamy jako potwierdzenie.
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,87
- Posty: 491
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Wykop dół na nie i spalimy je. Tak ilość trupów nie jest dobra dla ziemi- Ona sam znowu przybrała postać niedźwiedzia i zaczęła okolice oczyszczać tak, by jak podpali zwłoki, ogień nie przeniósł się na drzewa. Do tego zebrała trochę suchej trawy by posłużyło to jako paliwo. Była na tym skupiona.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,39
- Posty: 1255
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Zabrałem się do kopania nudząc pod nosem jakąś melodię jakoś tak wyszło no - A jak głęboki ma być dół? - przerwałem na chwilę bo w sumie nie wiedziałem czy głębszy czy płytszy. Chociaż patrząc na ilość trucheł to dość spory, no nic czasem trzeba się pobrudzić nie to że nie robię tego codziennie. Uśmiechnąłem się sam do siebie wracając do roboty - A te tamte też spalimy? - pokazałem na rozkładając się zwłoki i te no niedojedzone resztki. Chyba tak no to dołek musi być nie dość, że szeroki to i w miarę głęboki. No jak Piękna sprzątała okolicę to no ogień będzie porządny, uniosłem łeb ku górze bo w sumie niedobrze by było aby sięgnął gałęzi drzew.
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,87
- Posty: 491
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Można- Krótko ale treściwie. Zaczęła kopać wraz z nim aby szybciej się z tym wszystkim uporać.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,39
- Posty: 1255
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Żeby nie było nie grzebałem się z robotą bo jak trzeba coś zrobić to to robiłem i już. Koniec, kropka, nie ma żadnego przecinka. Hahahaha.
- Dzięki - powiedziałem wesoło widząc jak kobieta zaczęła mi pomagać, wydaje się na twardą sztukę. W sumie to jest jak siekła łapą tego jednego bezbronnego psiaka to aż mu skóra z grzbietu odpadała.
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,87
- Posty: 491
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-Wrzuć cielska i co jakiś czas dodawaj trawy aby wszystko paliło się dobrze- Wytłumaczyła mu i kiedy wyszedł z dziury, sam na dół wyłożyła trawę i gałęzie jakie znalażła i które zdawały się być dobre. Pomagała mu z układaniem na warstwach rozpałek aby na koniec przyjrzeć się wszystkiemu. Skupiła się na moment i futro na jej grzbiecie poczęło na początku rozjaśniać się aby w końcu być niczym słońce aby koniec końców zapalić się.
-Podpal gałęzie- Rzekła do niego ze spokojem.
/pocałunek Heliosa
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,39
- Posty: 1255
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Zrobiłem wielkie ślepia widząc jak się podpaliła - Łoooo jak to tak? Tak można? - byłem w szoku czegoś takiego jeszcze nie widziałem. No jak już w końcu przestałem się gapić to no zrobiłem to co mi powiedziała i podpaliłem gałązki ale no ten te od spodu. Takie coś to wiedziałem.
- Bjorn
- Punkty Przygody: 1,87
- Posty: 491
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2795
-dobra jak wszystko to wracajmy- Nie widział sensu w siedzeniu jeśli wszystko udało sie im już załatwić.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"