Strona 12 z 20

Re: Jezioro

: sob lis 19, 2022 10:48 pm
autor: Ketsueki Ōkami
Przewróciła ślepiami i zatrzymała wzrok na Mephisto.
- A jak wsiądę na Ciebie to i ja i Ty będziemy mokrzy. - Dla niej nie było problemu by iść. Z resztą tak bliski kontakt zdecydowanie nie był da niej komfortowy.
- Heli ja wiem... Meph przepraszam, ale ja naprawdę wolę iść. - Było jej teraz głupio. Chcieli jej pomóc, a ona tak zareagowała. Niepewnie wyciągnęła dłoń do Mepha, zaraz ją cofnęła. Nie mogła się przemóc.

Re: Jezioro

: sob lis 19, 2022 11:09 pm
autor: Mephisto Kudo
Po jej słowach uniosłem przednią łapę do góry żeby spojrzeć na swój futrzasty brzuch, a później na nią - Mam podwójne futro nawet jeśli mnie zmoczysz to i tak woda nie dotrze do skóry - postawiłem łapę na ziemi.
Przesiadłem się bliżej Heliona wskazując na niego pyskiem - O to, to, to, dobrze mówi. Po alkoholu lepiej nie wchodzi do wody - oblizałem pysk. A na słowa kobiety pokręciłem łbem - Nie będę Cię zmuszał - to prawda, jak nie chce to nie a na jej gest przekrzywiłem łeb. Nie rozumiałem tego w sumie jak połowy w swoim życiu.

Re: Jezioro

: sob lis 19, 2022 11:17 pm
autor: Helion Kanavar
Na szczęście sytuacją jakoś się polepszyła. Westchnął z ulgą kiedy poczuł ból. Przeklną czyżby zapomniał? Poczuł pieczenie tatuaży i spojrzał w niebo.
-Kurwa- Zaklął widząc księżyc. Padł na kolana podparł się i zmienił. Nie bał się, ze kogoś skrzywdzi ale zapomniał. Zmarszczył pysk. Czuł się głupio i spojrzał na kobietę i kumpla. Zawył i pobiegł gdzieś przed siebie, w przeciwną stronę do nich.
zt

Re: Jezioro

: ndz lis 20, 2022 1:41 am
autor: Ketsueki Ōkami
I co z tego, że miał podwójne futro? Nadal będzie mokre, a ona na tym mokrym futrze będzie siedzieć, czyli dla niej nic się nie zmieni. Z resztą nie i już.
- Doooobra, no wiem, że głupio... - Nie trzeba jej było kilka razy dawać tego do zrozumienia. Już zdążyła pożałować. Kiwnela głową gdy Meph w końcu zrezygnował. Nie długo jednak mogła się na nim skupić. Nie spodziewała się tej nagłej zmiany.
- Patronat? - To jedyne co jej przyszło na myśl. Doskonale wiedziała jaka jest Faza księżyca.
- Zgaduje, że lepiej go zostawić. - Skrzywiła się niezadowolona. Coś czuła, że wcale nie była to przemiana jaką przewidział.

Re: Jezioro

: ndz lis 20, 2022 11:04 am
autor: Mephisto Kudo
Pokiwałem twierdząco łbem kiedy Ketsueki się przyznała do błędu, chociaż tyle dobrze że aż na tyle alkohol nie zaćmił jej umysłu.
Siedziałem sobie grzecznie kiedy to z ust kumpla wydobyło się przekleństwo, spojrzałem na niego zaskoczony jego reakcją - Co? Si... - miałem się już zapytać kiedy zauważyłem, że się przemienił. Powiodłem za nim spojrzeniem - Helion! - warknąłem za nim ale najwidoczniej bezskutecznie bo ten już gdzieś czmychnął.
Popatrzyłem się na niebo i faktycznie była jego faza, kobieta miała racę - Na to wygląda- powiedziałem wracając do ludzkiej forum. Przeciągnąłem się - Nie mam pojęcia ale raczej go nie dogonimy - stwierdziłem fakt, tym bardziej że pewnie i tak by przed nimi uciekał.
- No dobra, chodź odprowadzę Cię - powiedziałem wesoło czekając na nią.

Re: Jezioro

: ndz lis 20, 2022 1:29 pm
autor: Ketsueki Ōkami
No nie było co go gonić. Z resztą jeśli uciekł, to raczej chciał być sam. Ona nigdy nie miała problemu z wymuszoną przemianą w patronat, ale jak widać Heli miał. Westchnęła patrząc na Mepha i skinęła łbem.
- W porządku. - Zadrżała po raz kolejny i naciągnęła mocniej pelerynę.

Re: Jezioro

: ndz lis 20, 2022 1:44 pm
autor: Mephisto Kudo
- To prowadź - poleciłem szczerząc zęby do kobiety. No nie chciałem aby sama wracała do domu, nie po alkoholu bo tak to bym nie miał zastrzeżeń.
Widząc jak drży z zimna chętnie oddałbym swoje odzienie ale nie uśmiecha mi się paradować w samej bieliźnie w środku miasta. No byłem w kropce ale teraz najważniejsze jest to aby ona dotarła jak najszybciej do siebie.

Re: Jezioro

: ndz lis 20, 2022 8:15 pm
autor: Ketsueki Ōkami
I tak nie przyjęłaby jego okrycia. Zdecydowanie wolała by jednak szedł ubrany. Skinęła więc tylko głową i naciągając na siebie mocno pelerynę ruszyła. W sumie nawet nie zastanawiała się gdzie idzie.

//zt?

Re: Jezioro

: ndz gru 18, 2022 2:11 am
autor: Helion Kanavar
Dotarł nad jezioro znacząc drogę śladami jego pazurów. Czuł się źle i mimo że furia czy szał normalnie nie miały praktycznie prawa u niego wystąpić, to jednak teraz. Teraz emocje za bardzo zaćmiewały wszystko.
-Przestańcie!-Warknął uderzając to w co kolejne pnie drzew. Znarkotyzowany umysł nakładał obrazy, nie tak promienne, nie tak przyjemne.
-Przestańcie!- Warczał do niczego winnych drzewa i krzewów. Sam sobie już poharatał łapy, a i ubranie. Wściekłość, rozpacz. Był rozgrzany. Z mordy wydobywała sie mu para. Ruszył do wody. Nigdy normalnie nie zbliżyłby się do jeziora. Wszedł do lodowatej wody. Zamoczył się cały, a potem stał tak będąc we wodzie po pas. Stał tak gapiąc się przed siebie chwile, a następnie wyszedł. Wracając do swojej ludzkiej formy. Nie odczuwał zimna ani bólu fizycznego. Rozrywało go do środka do tego nachodziły go halucynacje wizualne i dźwiękowe. Zaczął iść w las po prostu.

Re: Jezioro

: ndz gru 18, 2022 11:58 am
autor: Fenrir Labdakid
Strażnicy od razu ruszyli tropem rozbójnika, który narobił nie małych szkud w mieście. Uważali go za osobnika, który jest w stanie zagrażać innym a po ataku jaki miał niedawno miejsce muszą się mocniej starać aby zachować ład w mieście. Nie chcieli, żeby mieszkańcy stracili w nich wiarę czy wątpili w ich kompetencję.
Para natrafiła na dość świeży ślad przy brzegu jeziora, rozłączyli się obchodząc kawałek sprawdzając w którym miejscu osobnik wyszedł z wody. Podążyli tropem kierując się w stronę lasu, zawołali swe zwierzaki zostawiając je przed gęstwiną, mają pilnować obrzeża tak aby sprawca im się nie wymknął.
Strażnicy weszli głębiej w las bacznie obserwując otoczenia, w pogotowiu przygotowali swoje bronie. Byli skłonni ich użyć w każdym momencie, ruszyli szybszym krokiem czując to wyraźniejszą woń.