regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Pole Walk
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1330
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
- Następnym razem zgłoś, że tu idziesz aby mi później dupy nie zawracali - mruknął - Ludzie wciąż Ci nie ufają - rzucił już spokojniej. Bez słowa odwrócił się i ruszył w kierunku wyjścia z areny. Machnął tylko ręką na pożegnanie, wolał teraz skupić się na nadchodzącej pełni.
Kiedy tylko medyk skończył swoją powinność, także opuścił arenę.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Primeval
- Punkty Przygody: 1,69
- Posty: 306
- Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
- Poziom Zdrowia: 253/315
- Poziom Mocy: 55/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
70
15
45
20
20 - Stan portfela: 6490
- "Wybacz"...? Jeśli to było trochę, to chce kiedyś zobaczyć twoje maksimum! - Rzekł z entuzjazmem, jednak bez uśmiechu, co jak co, ale staruszek parę w łapach miał oraz nie paczkowa się. A na pytanie czy Primeval zdawał sobie sprawę, z zagrożenia wynikającego z tego pojedynku narrator pozwoli sobie przemilczeć tą sprawę.
- Swoją drogą, ten twój przyjaciel ma zawsze tak kija w tyłku, czy dzisiaj masz... albo mamy pecha? - Zapytał prosto nie obwijając w w bawełnę, spoglądając na strażnicę, nie wiedząc za bardzo co myśleć o nim. Nie znał go wcześniej, a teraz się dowiedział, że jest Przywódcą Strażników. Natomiast z rozmów z Lilianną wiedział, że ten kto rządzi strażą jest Patronem tego miasta czy jakoś tak... Cokolwiek to znaczyło. Wzruszył ramionami po czym zaproponował...
- To co, wracamy? - Niby zadał pytanie, niby stwierdził. Aktualnie nie miał już czego szukać w tym miejscu, także opatrzony czekał tylko na reakcję karczmarza.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
-nie zobaczysz- Skierował słowa do młodzieńca- Ja już nie walczę- Tak to skwitował. Tak lubił to i było to dużą częścią jego życia ale... Ale teraz musi odpuścić.
-Wiesz ma bardzo odpowiedzialną pracę ale tak, zwykle ma kij w dupie- Wzruszył ramionami- Ale wiedz, że mimo szorstkiego bycia i bycia bucem i nie raz gburem, to an prawdę spoko koleś, tlyko no.. szorstki- Jak papier ścierny nie raz.
-Postawie ci piwo jedno za to obicie- No taka rekompensata chyba starczy co ziomek?
-Idziemy- Skierował się do wyjścia.
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home
- Los
- Punkty Przygody: 0,87
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm
podłoże areny było piaszczyste ale dało się wyczuć woń krwi różnych zwierząt. Co prawda nie było jej widać ale taka woń zawsze unosi się w takich miejscach.
Primeval mógł wejść na plac główna bramą ale i za nią mógł słyszeć już ryki szamoczącej się bestii, która zostanie wypuszczona z prawej strony przez większe wrota.
- Primeval
- Punkty Przygody: 1,69
- Posty: 306
- Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
- Poziom Zdrowia: 253/315
- Poziom Mocy: 55/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
70
15
45
20
20 - Stan portfela: 6490
/Dawaj Losie, sprawdźmy na co stać ten system
- Los
- Punkty Przygody: 0,87
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm
Mogłeś czuć świeższa krew. Ta woń pochodziła od bestii, która miała zaraz zjawić się na arenie.
W końcu wrota się otworzyły i wylazł z niej młody smok, którego pozbawiono skrzydeł.
Jego łuski były gładkie ale już teraz mogłeś przekonać się, że nie są one mięciutkie.
Bestia zaryczała będąc zdezorientowana i wypchnięta na arenę poczęła najpierw się rozglądać. Smok:
30
70
50
80
- Primeval
- Punkty Przygody: 1,69
- Posty: 306
- Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
- Poziom Zdrowia: 253/315
- Poziom Mocy: 55/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
70
15
45
20
20 - Stan portfela: 6490
Jestem kłami wilka...
Jestem myśliwym i pogromcą...
Jestem bólem ziemi...
Jestem tym, którego się boisz...
Me imię to Śmierć!
Ostatnim słowem jego postać zmieniła się w Garou. Nie miał już zamiaru nawet próbować dać tej bestii forów. Nie teraz gdy jego zdrowy rozsądek był zajęty myślą tylko o jednym... Walka i Strach... Krew i Śmierć... Pozwolił, aby jego pragnienie kierowało teraz jego szponami i kłami. Niech rozstrzygnie się to tu i teraz! Rzucił się od razu błyskawicznie skracając dystans w stronę bestii /Szarża 56/, wziął zamach prawą łapą celując od dołu w pysk smoka. Aby zaraz potem wgryźć się swoimi kłami prosto w jej miększe miejsce /Chwyt Śmierci 89/, celując w wewnętrzne okolice szyi, a najlepiej tak głęboko i boleśnie jak tylko mógł! Chciał poczuć krew, chciał poczuć jak bestia się go boi, jak się wierzga z bólu.
/ - 25 mocy
- Los
- Punkty Przygody: 0,87
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm
Z widowni obie bestie zdawały się być podobnej wielkości. ludzie an niej obserwowali z uwagą co się dziej na dole.
Smok ryknął i po pierwszym ciosie zamachnął się łapą /64/na wilkołaka, który w tym momencie wbił mu się kłami w gardło. Czułeś jak przebijasz twarde łuski i wbijasz się w miękkie ciało. Czułeś jak krew wpływa z rany i pokrywa twój pysk.
Smok chciał się ciebie pozbyć i teraz atakował druga łapą/50/.
Jesteś podobnej wielkości, lecz pazury gada są większe niż twoje i an pewno nie posiadasz tak twardej skóry jak on
//Jesteś na tyle blisko, ze jeśli chciałbyś wykonać unik musisz przerzucić próg na zwinność 40. W innym wypadku możliwy będzie blok, przyjęcie ataku.
Smok:
30
70
50
80
- Primeval
- Punkty Przygody: 1,69
- Posty: 306
- Rejestracja: pn lut 22, 2021 12:58 am
- Poziom Zdrowia: 253/315
- Poziom Mocy: 55/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
70
15
45
20
20 - Stan portfela: 6490
/Przy drugim ataku chciałbym się powołać na zaletę Siłacz i Formę Garou
- 71 HP dla Primevala
- Los
- Punkty Przygody: 0,87
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 12:09 pm
Zaraz jednak po rzucie Plunął jeszcze podczas jego lotu w ciebie kulą ognia /65/. /Unik - próg 15
Smok:
30
70
50
80
Primeval: