regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Cele
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,95
- Posty: 1407
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,49
- Posty: 1331
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Lekarz ruszył przodem, chciał jak najszybciej opuścić to miejsce.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,81
- Posty: 1308
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Poszedłem korytarzem i dziwnie spojrzałem na medyka który się przecisnął ale dobra tego ruszać nie będę.
Z.t.
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,81
- Posty: 1308
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Nawet jakbym chciał nie wydałbym z siebie żadnego dźwięku, na stary uj, jak on mógł? Zasrani strażnicy, zasrany dowódca.
W celi pojawił się mój bart od razu mnie karcąc za zachowanie - Weź stary skończ, dobra? - powiedziałem na patrząc się na ducha. No nie po moich słowa się jeszcze bardziej rozkręcił - Oj no dobra trochę mnie poniosło ale daj spokój. Jak oni mogli? Tym bardziej nie żałuję tego co zrobiłem - mówiłem w przestrzeń. No oczywiście braciszek nie słuchał, bo po co? Co nie? Lepiej od razu mi suszyć głowę o jakieś tam pierdoły czy konsekwencje. pomachałam na niego ręką i zagroził, że komuś powie to go wyśmiałem. Chociaż może? Spojrzałem podejrzliwie na brata - Nie zrobisz tego, prawda? -przełknąłem głośniej ślinę. To że mnie teraz żebra i morda bolała to nic takie z tym czym mi zagroził. Oblały mnie zimne poty i przeszły dreszcze - Blefujesz! - wskazałem na ducha palcem.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,49
- Posty: 1331
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Strażnik wszedł zaraz za nią - Możesz zabrać młodego - rzekł spokojnie, wskazując na Zielonowłosego.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,81
- Posty: 1308
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
53
15
52
25
50 +10 (60) - Stan portfela: 2025
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Przestałem oddychać widząc mamę, przełknąłem głośno ślinę a usta zrobiły mi się w kreskę. Nie miałem pojęcia czy się w ogóle odezwać, normalnie zaraz padnę na zawał. W końcu uśmiechnąłem się nieznacznie ale na nic ten mój uśmieszek, rodzicielka podeszła do mnie i na dzień dobry przywaliła mi w łeb mówiąc jak się mną rozczarowała - Ale mam... - nie zdążyłem dokończyć gdy mnie podcięła i poleciałem na ziemię mordą. BOLAŁO! Tego nie powiem, nie jej. Chciałem się dźwignąć z ziemi to mnie docisnęła nogą. Dobra zrozumiałem, już się nie podniosę. Jak nigdy zacząłem się modlić w myślach a ten dupek się jeszcze ze mnie nabijał, że byłem takim chojrakiem a mamie się nie postawię. Z nią nie miałem szans a wiedziałem, że brat mnie podpuszcza. Nie odezwę się nie ma bata we wsi, bo jeszcze gorzej skończę o ile teraz będzie dobrze. I skąd oni znają moją MATKĘ? Normalnie ryczałem w myślach.
W końcu ściągnęła ze mnie nogę i załapała mnie za szmaty zaraz za karkiem, ciągnęła nie po ziemi - Przepraszam za niego, obiecuję że poniesie odpowiednią karę - te słowa rodzicieli zmroziły mi krew w żyłach. Uniosłem głowę patrząc się na strażnika - Mogę tu zostać? Pro... - no i znowu dostałem w mordę, aż mnie zamroczyło. Jest zła, zginę! Ona mnie zabije. Jak chce tu zostać, dlaczego mi to zrobiliście?!
Zostałem wyniesiony siłą z izolatki, ciągnięty dalej po podłodze. Obejrzałem się tylko na strażnika proszącym wzrokiem aby mnie zabrał od niej.
Jak opuściliśmy pomieszczenie i stanęliśmy przed schodami postawiła mnie na nogi - Idź - powiedziała tym swoim lodowatym głosem. Spuściłem głowę, no i wspiąłem się po nich, byłem grzeczny! Słuchałem się ale wiedziałem że to i jak na nic. Najchętniej rzuciłbym się na kolana i zaczął przepraszać, poryczał ale nie mogłem. Gdybym to zrobił to by mnie rozniosła jeszcze bardziej. No nic może przeżyję? Rzadko była taka wściekła, popchnęła mnie abym szedł szybciej. Morda mnie boli! Wyszliśmy ze strażnicy.
Z.t.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,95
- Posty: 1407
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Co jakiś czas podpierała ręką ścianę łapiąc oddech, może zbyt szybko szła przez co ból się wzmagał. Otworzyła celę wchodząc do środka - Helion? - powiedziała stojąc w drzwiach. Była lekko blada ale nic dziwnego leżąc dwa dni.
- Helion Kanavar
- Punkty Przygody: 1,95
- Posty: 1407
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:06 am
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 250 +90 (340)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
16
45
15
50
20
34 +10 (44) - Stan portfela: 1310
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastet +15 dmg
Through the secrets that I have seen
Wash the sorrow from off my skin
And show me how to be whole again
'Cause I’m only a crack In this castle of glass
Hardly anything there
For you to see.."
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366