regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Biuro Lidera
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,36
- Posty: 789
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
Dopiero po chwili, gdy była pewna, że choć część krwi odpłynęła jej z twarzy, zdecydowała się na niego spojrzeć. Uśmiechnęła się, ale nie łagodnie czy przyjaźnie.
- Chcę jeszcze. - Pociągnęła go za koszulę, tak by schylił się do niej. Drugą rękę położyła mu na karku i tym razem to ona złożyła na jego ustach pocałunek.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Kiedy ich usta ponownie się spotkały mężczyzna odruchowo przysunął się bliżej Ketsueki. Objął ją w pasie unosząc do góry. Drugą ręką podtrzymywał pośladki. Tym razem pocałował ją namiętnie z nutką pożądania a serce zabiło mu szybciej.
Nie dokonać wiedział na ile może sobie pozwolić.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,36
- Posty: 789
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,36
- Posty: 789
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
Gdy siadał, przełożyła nogę, tak by łatwiej było mu posadzić ją sobie na kolanach. Nim pozwoliła się przytulić, odwróciła twarz do niego i chwilę wpatrywała się w jego oczy, usta, rysy. Przejechała placem po jego łuku brwiowym, zjeżdżając nim do żuchwy i obrysowując jej kształt. Dopiero po tym oparła się o jego tors tonąc w ramionach Fenrira.
- Przepraszam. Chciałabym by to wyglądało inaczej. - Pragnęła go, czuła to gdy był blisko, gdy się całowali, gdy na niego patrzyła. Nie potrafiła jednak przełamać bariery strachu. Była na siebie zła, że nie potrafi działać zgodnie ze swoimi chęciami.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Na jej słowa pokręcił głową - Nie masz za co - przytulił Ketuseki mocniej - Już mówiłem, mamy czas. - Fenrir nie miał urazy za to jak się zachowuje dziewczyna. Rozumiał to, aczkolwiek i tak był pod wrażeniem, że mógł zrobić to co zrobił.
Wszystko tego dnia potoczyło się całkiem inaczej, niż miało. Mógł pójść do domu a nie jak zwykle przyjść do pracy ale to tutaj ma pewne rzeczy na których mu zależało. Wziął głębszy oddech zastanawiając się czy nie zapalić.
Nie miał pojęcia ile ją trzymał w ramionach dopóki, ktoś nie zapukał do drzwi. Sielanka się skończyła, Fenrir jak za sprawą czarodziejskiej różdżki poniósł się sadzając Ket na sowim fotelu a sam stanął od niej kilka kroków dalej. Poprawił swój ubiór, poczekał aż kobieta też to zrobi. Spojrzał w stronę drzwi - Wejść - rzekł ze swoim normalnym tonem. Do gabinetu wszedł strażnik nieco zdziwiony widząc Białowłosą na miejscu dowódcy, nim ten się odezwał uczynił to pierwszy sam właściciel pomieszczenia - O co chodzi? - zapytał surowo. Zmieszany strażnik podał tylko list i odszedł.
Fenrir spojrzał na wręczoną przesyłkę a dokładniej na adresata. Po jego twarzy przebiegło zdenerwowanie a sam list wylądował w kieszeni. Wziął oddech odkrzykując - Czas się zbierać - po opuszczeniu pokoju przez strażnika Fenrir nie zmienił swojego zachowania.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,36
- Posty: 789
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
Wstała gdy strażnik wyszedł i podeszła do Fenrira. Spojrzała na niego zaniepokojona.
- Jeśli myślisz, że przez to co się wydarzyło Ci odpuszczę, to się mylisz. Nadal chce wiedzieć dlaczego kręciłeś się po gabinecie taki wściekły. A teraz jeszcze ten list... - Przejechała palcami po wierzchu jego dłoni.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
Fenrir uniósł jedną brew do góry - Nawet to Cię nie uprawnia to tych wiadomości - powiedział oschle. Mężczyzna cofnął rękę kiedy ket go dotknęła - Cała ta sytuacja nie powinna dojść do skutku - fakt było miło ale już po wszystkim i tyle. Spojrzał na zegarek, było już dosyć późno a to, że strażnik wiedział, że jest w biurze nie wróżyło nic dobrego.
Podszedł do drzwi - Weź swoje rzeczy, odprowadzę Cię - rzekł szukając kluczy w kieszeni do biura.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Ketsueki Ōkami
- Punkty Przygody: 4,36
- Posty: 789
- Rejestracja: pn paź 12, 2020 7:36 pm
- Poziom Zdrowia: 160/160
- Poziom Mocy: 130/130
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
28
25
32
25
40 - Stan portfela: 680
- Możesz przestać się wykręcać? Nie każę Ci przedstawiać mi dokumentów czy wtajemniczać. Po prostu się martwię do cholery. - Warknęła w jego kierunku.
- Doprawdy? A mnie się wydawało, że Ci ona odpowiada. - Złość mieszała się z żalem. Otworzyła się przed nim, przyznała do własnych uczuć, a on teraz tak ją traktował.
- Wiem gdzie jest wyjście. - Wycedziła przez zęby i zgarnęła leżącą wciąż na biurku torbę.
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,48
- Posty: 1329
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7100
- Kontakt:
- Nie ważne czy mi się podobała czy nie. To nie powinno się było wydarzyć - pokazał to na nią to na siebie kiedy wypowiadał te słowa, jak na złość nie mógł znaleźć kluczy od biura i przez przypadek wypadł mu liścik od Khalida z kieszeni. Widząc to zaczął się schylać a klucze, których tak szukał wypadły mu z koszuli.
- Każdy głupi wie gdzie jest wyjście - poniósł rzeczy z ziemi - I na pewno nie pójdziesz sama, jest za późno - ostanie słowa wypowiedział jak rozkaz niż stwierdzenie.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you