Strona 1 z 1

Prixiros

: sob lut 26, 2022 10:43 pm
autor: Prixiros
Imię i nazwisko/pseudonim: Prixiros Graypond
Data urodzenia: 16/05/2008
Rasa: Jaszczur
Zawód: Medyk
Zwierzę totemiczne: n/a
Patronat n/a
Historia:
Prixoris wykluł się w czasie kataklizmu nie wpłynęło to jednak znacznie na to jak dorastał. Był raczej mniejszym z chowu choć niezbyt wielu miał rówieśników do których mógłby się porównać. W końcu jaszczury niezbyt często znosiły jaja. Z pewnością jednak miał dość nietypowy kolor łuski. Pomarańczowo złoty odcień rzucał się w oczy i nijak wpasowywał w zmieniający krajobraz.
Nie doznał jednego specjalnego odrzucenia z tego powodu. Rake'sha różnili się od ludzi między innymi w tym, że kolor łusek nie dzielił ich społeczeństwa. Chwalebny brak rasizmu rekompensowali jednak dość obojętnym podejściem do dzieci. Jajkiem będąc został pozostawiony w jaskiniach, które zamieszkiwała jego społeczność. Nie czuł jednak żalu z tego powodu. Nie było to w naturze jaszczurów.
Odnalazł się w swej małej społeczności dość łatwo starając się być przydatnym. Tego właściwie uczono wszystkich Rake'sha jak być przydatnym swym braciom i ojcowi. Powołaniem Prixorisa była wiedza medyczna a szczególnym zainteresowaniem darzył naukę łączenia ciała z mechanizmami. Było coś poetyckiego w unii srebrnych zębatek, wypolerowanej blachy i mięsa.
Gdy jaszczury zostały wezwane do bitwy z powodu swego wychowania nie brał udziału w walce a gdy kurz po walkach opadł pozostał w Cross City. W gnieździe nikt specjalnie się nim opiekował ale po raz pierwszy został pozostawiony sam sobie. Choć to może niezbyt poprawne określenie. Oprócz niego w Cross City pozostało kilka innych jaszczurów. Niektórzy, ukrywali swe tożsamości inni zaś otwarcie integrowali się w mieście.
W mieście ukrywał swą prawdziwą tożsamość niemal nigdy nie pozwalając sobie na ściągnięcie z siebie iluzji. Nie oznaczało to, że nie utożsamiał się ze swoją rasą. Wręcz przeciwnie, gdy nadarzała się okazja chętnie pomagał swym braciom i siostrą. Niektórzy pragnęli się ukryć w mieście, inni uciec. Czasami wymagało to kontaktów z mniej niż szlachetnymi osobnikami. Była to jednak nieoczekiwanie wspaniała okazja.
Jako medyk był skrępowany jakże to ludzkimi morałami, natomiast poza światłem prawa mało kto przejmował się takimi problemami. Ludzie półświatka skorzy byli do poświęcenia wielu bezimiennych w imię „postępu”. Kontrola umysły, mechaniczne kończyny czy też hybrydy przejawiające zdolności wielu ras. Takie poszerzanie horyzontów przypadło do gustu młodemu jaszczurowi.
Statystki (39)
Siła: 10
Zwinność: 10
Wytrzymałość: 7 + 3 = 10 (p/ż 10*5=50)
Inteligencja: 28 + 22 = 50 (p/m 50*5=250)
Siła woli: 15 + 4 = 19
Percepcja: 5 + 10 = 15

p.mocy= 250
p.życia= 50

Wady: 10
Mroczna Tajemnica 5
Ciekawość 2
Fobia [ogień] 3

Zalety: 10

Szczęściarz 5
Szybko się uczy 3
Oswajanie (2) 2

Zdolności [91]

Zdjęcie Choroby 3 19
Leczący dotyk 3 19
Zdjęcie trucizny 3 19
Wiedza medyczna 3 19
czysta magia 1 15


Zakupy:
2000