Mortimer Wolverton
: sob mar 06, 2021 7:51 pm
Imię i nazwisko: Mortimer Ernest Wolverton
Data urodzenia: 08/08/1981
Data przebudzenia/przemiany: 07/11/1996
Rasa: Zmiennokształtny
Wygląd: Rude włosy, jak ogień. Krótkie dobrze przycięte. Ciemne brwi. Oczy niemal kocie, wpadają w złoty odcień. Na nosie okulary ma lekko pogorszony wzrok. Spory zarost i wąs. Ciemna karnacja ze względu na częste podróże (to wina słońca). Silne ręce stworzone do pracy. Ciało zbudowane, ale osłabione przez różne substancje, z którymi uwielbia eksperymentować osobiście.
Charakter: Wariat. Psychol. Ćpun. To tak mniej więcej. Wszędzie coś widzi, albo gada sam ze sobą. Opowiada jakieś dziwne rzeczy. Ogólnie sprawia wrażenie miłego, sympatycznego gościa, ale większość może przerazić jego dziwny sposób bycia czy zgorszyć. Wydaje się być totalnym luzakiem. Jednak gdzieś w jego głowie roi się multum wizji i szaleństw nad, którymi nie umie zapanować. Bywa, że nie wie gdzie jest, ale wtedy po prostu idzie przed siebie. Uwielbia zwierzęta, szczególnie te silne i niebezpieczne, zwłaszcza duże koty.
Historia: Przysięga Wieczysta - przysięgam, że nie prowadzę żadnych nielegalnych interesów.
"Dzięki magii przybieraliście zwierzęcą postać, lecz ta sama magia was odrzuciła."
W raz z nadchodzącym kataklizmem Mortimer Ernest Wolverton utracił swoją czarodziejską moc, jak pozostali jemu podobni. Zdezorientowanie w tamtym czasie, które go do padło to mało powiedziane. Obawiał się, że to co się stało ma coś wspólnego z jego genami. Jego ojcem był Percival Zebulon Octavius Wolverton charłak to dlatego zrodziły się w nim te wątpliwości. Myśląc, że wszystko jest stracone opuścił rodzinne strony i wyruszył do wilkołaków, aby u nich zaczerpnąć ich wiedzy, a także skosztować tajników znanej magii. Tam poznał kobietę, z którą miał dziecko.
Po jakimś czasie zaczął wykazywać inną moc niż miał dotychczas styczność. W obozie wilkołaków pracował nad opanowaniem tych nowych zdolności, której przyszły tak nagle, jak również trenował się w walce - głównie sztuki walki i broń biała.
W końcu zostawił swoją rodzinę i wyruszył do Elizjum w Londynie. Pracował tam jakiś czas, jako kurier i sprzedawca nielegalnego towaru. Z czasem, gdy powstała Akademia postanowił wstąpić w szeregi kadry nauczycieli, po mimo wiedzy władz o jego nielegalnych interesach (nic nie mogą mu udowodnić), dyrektor postanowił dać mu szanse. Nauczał eliksirów, ponieważ wiedze z tego fachu miał nie małą, a także trenował młodzików w walce.
Po całym tym zamieszaniu, smokach i wielkich zniszczeniach, zaszył się gdzieś w dzikiej głuszy.
Przyjaciele:
Wrogowie:
Rodzina:
Percival Zebulon Octavius Wolverton - ojciec
Countess Evangeline Alice Wolverton - matka
Algernon Wheeler Octavius Wolverton - brat
Lucinda Rosalind Millicent Wolverton zd. Ravensdale - bratowa
Callista Wolverton - bratanica
Sebastian Cornelius Wolverton - bratanek
Leopold Ulysses Elijah Wolverton - bratanek
Viceroy David - brat
Thaddeus Octavius Algernon - brat
Cornelius Ulysses Neville - brat
Aloysius Nicholas - brat
i wiele, wiele więcej...
Inne ciekawostki:
Galeria/obrazki[:/b]
Data urodzenia: 08/08/1981
Data przebudzenia/przemiany: 07/11/1996
Rasa: Zmiennokształtny
Wygląd: Rude włosy, jak ogień. Krótkie dobrze przycięte. Ciemne brwi. Oczy niemal kocie, wpadają w złoty odcień. Na nosie okulary ma lekko pogorszony wzrok. Spory zarost i wąs. Ciemna karnacja ze względu na częste podróże (to wina słońca). Silne ręce stworzone do pracy. Ciało zbudowane, ale osłabione przez różne substancje, z którymi uwielbia eksperymentować osobiście.
Charakter: Wariat. Psychol. Ćpun. To tak mniej więcej. Wszędzie coś widzi, albo gada sam ze sobą. Opowiada jakieś dziwne rzeczy. Ogólnie sprawia wrażenie miłego, sympatycznego gościa, ale większość może przerazić jego dziwny sposób bycia czy zgorszyć. Wydaje się być totalnym luzakiem. Jednak gdzieś w jego głowie roi się multum wizji i szaleństw nad, którymi nie umie zapanować. Bywa, że nie wie gdzie jest, ale wtedy po prostu idzie przed siebie. Uwielbia zwierzęta, szczególnie te silne i niebezpieczne, zwłaszcza duże koty.
Historia: Przysięga Wieczysta - przysięgam, że nie prowadzę żadnych nielegalnych interesów.
"Dzięki magii przybieraliście zwierzęcą postać, lecz ta sama magia was odrzuciła."
W raz z nadchodzącym kataklizmem Mortimer Ernest Wolverton utracił swoją czarodziejską moc, jak pozostali jemu podobni. Zdezorientowanie w tamtym czasie, które go do padło to mało powiedziane. Obawiał się, że to co się stało ma coś wspólnego z jego genami. Jego ojcem był Percival Zebulon Octavius Wolverton charłak to dlatego zrodziły się w nim te wątpliwości. Myśląc, że wszystko jest stracone opuścił rodzinne strony i wyruszył do wilkołaków, aby u nich zaczerpnąć ich wiedzy, a także skosztować tajników znanej magii. Tam poznał kobietę, z którą miał dziecko.
Po jakimś czasie zaczął wykazywać inną moc niż miał dotychczas styczność. W obozie wilkołaków pracował nad opanowaniem tych nowych zdolności, której przyszły tak nagle, jak również trenował się w walce - głównie sztuki walki i broń biała.
W końcu zostawił swoją rodzinę i wyruszył do Elizjum w Londynie. Pracował tam jakiś czas, jako kurier i sprzedawca nielegalnego towaru. Z czasem, gdy powstała Akademia postanowił wstąpić w szeregi kadry nauczycieli, po mimo wiedzy władz o jego nielegalnych interesach (nic nie mogą mu udowodnić), dyrektor postanowił dać mu szanse. Nauczał eliksirów, ponieważ wiedze z tego fachu miał nie małą, a także trenował młodzików w walce.
Po całym tym zamieszaniu, smokach i wielkich zniszczeniach, zaszył się gdzieś w dzikiej głuszy.
Przyjaciele:
Wrogowie:
Rodzina:
Percival Zebulon Octavius Wolverton - ojciec
Countess Evangeline Alice Wolverton - matka
Algernon Wheeler Octavius Wolverton - brat
Lucinda Rosalind Millicent Wolverton zd. Ravensdale - bratowa
Callista Wolverton - bratanica
Sebastian Cornelius Wolverton - bratanek
Leopold Ulysses Elijah Wolverton - bratanek
Viceroy David - brat
Thaddeus Octavius Algernon - brat
Cornelius Ulysses Neville - brat
Aloysius Nicholas - brat
i wiele, wiele więcej...
Inne ciekawostki:
Galeria/obrazki[:/b]