regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Dom Nari i Mortena
- Takaro
- Punkty Przygody: 1,48
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
- Poziom Zdrowia: 375 + 80 (455)
- Poziom Mocy: 50
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
40 + 10 (50)
10
75
25
30 + 10 (40) - Stan portfela:
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Położyła się do łóżka opatulając się w kołdrę - Co tak le.. le... leżysz - kichnęła kończąc ostatnie słowo. Przegięła z tym siedzeniem pod lodowatą wodą. Miała wrażenie, że mogła sobie coś odmrozić ale dzięki temu mogła nabrać jaśniejszych myśli.
- Takaro
- Punkty Przygody: 1,48
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
- Poziom Zdrowia: 375 + 80 (455)
- Poziom Mocy: 50
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
40 + 10 (50)
10
75
25
30 + 10 (40) - Stan portfela:
-Umieram- Powiedział leżąc dalej i w obecnej chwili sie nie ruszając, tylko rozmyślając trochę. Nie umiał określić tego co robił nie tak. Nie licząc ranka ale no. No co nie tak z nim jest no. Poszła tka bez słowa i w ogóle...
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Nie zdawała sobie sprawy, że to przez nią chłopak leży na ziemi i się zastanawia co się właśnie stało. Przez myśl powinno jej przejść czy nie robi mu większej krzywdy niż to co już przeżył.
- Takaro
- Punkty Przygody: 1,48
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
- Poziom Zdrowia: 375 + 80 (455)
- Poziom Mocy: 50
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
40 + 10 (50)
10
75
25
30 + 10 (40) - Stan portfela:
-Ja już nie będę tak- Nie wie jak ale no postara się nie robić to co zrobił jeśli sie dowie co takiego zrobił bo to było trudne.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Zamknęła oczy a łzy same napłynęły do nich - Nic złego nie zrobiłeś - lekko załamał się jej głos, próbowała odgonić łzy. Obiecała sobie, że nie będzie już płakała.
- Takaro
- Punkty Przygody: 1,48
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
- Poziom Zdrowia: 375 + 80 (455)
- Poziom Mocy: 50
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
40 + 10 (50)
10
75
25
30 + 10 (40) - Stan portfela:
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Wszystko jednak runęło kiedy Takaro ją objął, rozpłakała się wtulając. Czuła się głupio uzewnętrzniając aż takie emocje do tego się trzęsąc z zimna. Po prostu wszystko co się na kumulowało wypłynęło, mówiła na przemian dziękuję i przepraszam.
- Takaro
- Punkty Przygody: 1,48
- Posty: 685
- Rejestracja: wt paź 31, 2023 9:20 pm
- Poziom Zdrowia: 375 + 80 (455)
- Poziom Mocy: 50
- Karta Postaci:
- Statystyki:
10
40 + 10 (50)
10
75
25
30 + 10 (40) - Stan portfela:
-Po to tu jestem- Rzekł do niej, nie miał oschłego tonu ale to Takaro. Mało wylewny typek z natury. nie bywał w takich sytuacjach. Było to coś nie typowego ale wiedział, ze taka jego rola i tyle. Liznął ją po policzku. nie delikatnie i czule, raczej tak trochę chamsko jak krowa.
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 4,10
- Posty: 1431
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Próbowała powstrzymać łzy, tak nie powinno być. Mówiła sobie tyle razy, że ma nie dopuszczać do takich sytuacji. Pierwszy raz obiecała to sobie kiedy Heliona przez nią został dotkliwie pobity przez strażników. I dzisiaj znowu.
Czując ciepło płynące do Takaro powoli się uspakajała albo łzy jej się skończyły. Pociągnęła nosem szukając ręką chusteczki, gdy ją znalazła wysmarkała nos. Chociaż miała już ciepły futrzany kocyk ciało dziewczyny zbyt opornie przyjmowało pomoc.