Strona 12 z 12

Re: Cele i klatki

: pt lip 19, 2024 8:53 pm
autor: Khalid Grayter
Zaciekawiony tym jak to wszystko będzie szło. Szedł za Erin kiedy ta tylko opuści arenę. Na razie nie odzywał sie. Chciał zobaczyć na swe oczy jak to wszystko sie potoczny.
potencjalne zt

Re: Cele i klatki

: pt lip 19, 2024 10:04 pm
autor: Rogata
Iskierka w nos sprawiła że Rogata zaczęła go pocierać. Drapanie za uszami co najmniej zaskoczyło wilkołaczycę. W końcu ta ją pacnęła ale bardzo lekko. Nawet siniaka nie będzie.
-Rogata nie do końca to wszyto rozumie ale Rogata myśli że to nawet lepiej.-
Stwierdziła i stanęła powoli na równe nogi
-Rogata myśli że to za uszami takie że Rogata nie Będzie gryźć jak tak robić Rogatej-
Biała jeszcze nie wiedziała jak bardzo może to ją czynić bezbronną, wszak przyjemność dotyku innego niż dostanie rózga czy laczkiem dopiero czekała na nią do odkrycia.
Teraz była gotowa iść obok lub za swoją Pani gdy tylko ta wyjdzie
/z.t jeśli Erin wyjdzie/

Re: Cele i klatki

: pt lip 19, 2024 11:06 pm
autor: Erin Wyrm
Obserwowała reakcje Rogatej. Musiała ją wyczuć i z pewnością sporo nauczyć, wyznaczyć jej granice. Wolałaby nie musieć używać zbyt wiele siły i przemocy, o ile ogólnie agresja potrafiła sprawiać Rudej dziką satysfakcję, tak wolała nie budować ich relacji na tym. Z resztą i to też kiedyś tłumaczyła Dariuszowi.
- A ja myślę, że jak Rogata nie będzie gryźć i będzie posłuszna, to spotka ją więcej dobrych rzeczy. - Erin potrafiła być hojna. Co prawda tylko wtedy gdy sama tym coś zyskała, choćby satysfakcję.
Ruszyła do Karczmy, koregujac przy tym Rogatą, tak by szła obok, ale pół kroku za nią.

//zt