regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Pole Walk
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,82
- Posty: 1368
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7500
- Kontakt:
- Każ się jej zatrzymać - rzekł spokojnie widząc jak zwierzę wychodzi z okręgu, poczekał aż Bjron wyda polecenie. Wtedy zastąpił gryfowi drogę starając się ją zatrzymać.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 2,08
- Posty: 516
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2975
-Dobrze- odpowiedziała Fenrirowi. Starała się stanowczo wydawać polecenia. No ale nie okłamywała siebie, że powinna była chodzić z nia na lonże i trenować inne czynności. Spoglądała na nią i używał też gestów dłoni. Przekona się co dowódca powie i jak ja podsumuje.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,82
- Posty: 1368
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7500
- Kontakt:
Dowódca miła problem z gryfem, który to nie mógł ustać w miejscu ale na drugie polecenie zatrzymała się. Odwrócił się do Bjorn - Wróć - rzekł spokojnie kładąc rękę na grzbiecie bestii. Jeszcze to nie to co chciałby zobaczyć, jednak dostrzegł plusy z dzisiejszego dnia.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 2,08
- Posty: 516
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2975
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Fenrir Labdakid
- Dowódca Straży
- Punkty Przygody: 0,82
- Posty: 1368
- Rejestracja: pt wrz 25, 2020 11:04 pm
- Medale: 3
- Poziom Zdrowia: 350 +90 (440)
- Poziom Mocy: 95/95
- Karta Postaci:
- Statystyki:
20
55
19
70
20
50 - Stan portfela: 7500
- Kontakt:
Fenrir obejrzał się na zwierzaka, pokręcił głową z lekkim uśmiechem - Odprowadź ją i widzimy się w biurze - zagwizdał na pupila a ten podleciał do nich robiąc małą chmurkę pyłu. Dowódca poszedł po osprzęt do wierzchowca siodłając go. Nic więcej nie mówiąc odleciał w stronę straży.
Z.T.
Do you think about
Everything you've been through
You never thought you'd be so depressed
Are you wondering
Is it life or death
Do you think that there's no one like you
- Bjorn
- Punkty Przygody: 2,08
- Posty: 516
- Rejestracja: wt paź 06, 2020 4:47 pm
- Poziom Zdrowia: 270 + 90 (360)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
15
58 +10 (68)
15
45 +10 (54)
10
22 - Stan portfela: 2975
-Tak jest- Przytaknęła i zarzuciła na gryfice rzeczy ale nie spinała je- Wracamy- Rzuciła i skierowała się do stajni z tą dużą mendą.
zt.
"Wildlands a nowhere place
A breath away from heaven
Symphonies of silent words
Rise beyond the sky
Faraway
We will run faraway
We will come
To the Wildlands faraway
Fighting for the Wildlands
On the highest mountain
We'll end it all
And finally journey home"
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,45
- Posty: 1474
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Ściągnąłem z siebie górę od kombinezonu zawiązując ją w pasie i zostałem w samej koszulce. To zacząłem od rozciągania się bo bieg miałem za sobą to teraz no. Poszedłem po ten tam no do manekina i zacząłem się z nim bić. To się schylałem to odchylałem aby nie oberwać kończyną martwego drewnianego ziomeczka. To kopniak to przyjęcie pozy boksera i tak się naparzałem z tym czymś. No trwało to ponad godzinę a później poszedłem na ściankę wspinaczkową czy coś w tym rodzaju a jak nie było to na pole z ciężarami. Zrobiłem kilka seri a później znowu rozciąganie i kilka kółek wokół całej areny zaliczając tor przeszkód jak tam był. I tak mi minęły godziny, byłem zmęczony więc no ten ruszyłem do domu. Założyłem na siebie górę i se poszedłem.
Zt
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,45
- Posty: 1474
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
Skup się na tym gdzie jesteś, tak to dobry plan! I żeby nie było, porozciągałem się ale nie tak jak podczas ziewania ale no normalnie przed treningiem. Bo nie chcemy naciągnąć mięśni czy coś, nigdy nie wiadomo kiedy dostanę wezwanie na arenkę.
No dobra czas zacząć trening! Zrobiłem kilka przysiadów, skłonów, pompek i zacząłem biegać. Musiałem oddychać równo dzięki temu organizm wolniej się męczył i było odpowiednio no jak to się mówi no... Wiecie, napowietrzony? Dobra mniejsza oto. Po kilku pokrążeniach areny przywitałem swojego kolegę czyli drewnianego ziomeczka z kilkoma ramionami, które się obracały jak się w nie uderzyło. I zacząłem z nim "walkę" próbowałem unikać jego ciosów po zadaniu swoich ale no obrywałem dość często. Mało przyjemne ale no, skup się! Nakazałem sobie w myślach i tak spędziłem resztę czasu na boksowaniu się z kukłą. Po wszystkim zabrałem swoje rzeczy i ruszyłem do roboty.
Zt
- Mephisto Kudo
- Punkty Przygody: 1,45
- Posty: 1474
- Rejestracja: pt maja 14, 2021 10:16 pm
- Poziom Zdrowia: 260+ 90 (350)
- Poziom Mocy: 75/75
- Karta Postaci:
- Statystyki:
25
60
15
52
25
52 +10 (62) - Stan portfela: 2625
- Przedmioty magiczne: komplet roboczy(wzm.)+90hpKastety +15dmg
- Dariusz Wyrm
- Punkty Przygody: 2,50
- Posty: 469
- Rejestracja: czw sie 13, 2020 5:05 pm
- Poziom Zdrowia: 15000+ 100 (15100) pkt.
- Poziom Mocy: 55 pkt.
- Karta Postaci:
- Statystyki:
45
25+20(45)
30+10(40)
30
50
10(11) - Stan portfela: 40000000
- Przedmioty magiczne: Kurtka + 10 siłyKamizelka + 100 HPPłaszcz +10 intelektuSpodnie +10 siłyButy + 10 zręczności
Na arenie niczego jeszcze nie było. Chwila ciszy i kolejne wrota się otworzyła. Chwile potem wyszła zza nich młoda dwugłowa hydra. Wkroczyła a wrota za nią zostały zamknięte
95
80