Strona 1 z 1

Nari Orecev

: pn gru 06, 2021 12:19 pm
autor: Nari Orecev
Imię i nazwisko/pseudonim: Nari Orecev
Data urodzenia: 16.06.26r.
Rasa: Wilkołak
Wygląd:
Rudowłosa dziewczyna o zielonych oczach. Wyglądać może na zwykłe chuchro ale dziewczyna, jest bardzo wytrzymała a przy swojej posturze potrafi się poruszać zwinnie niczym kot. Jest dość wysoka 170cm o smukłych kształtach.
Posiada na lewej stronie tatuaż ciągnący się od ramienia aż po biodro i kawałek uda.
Charakter:
Dziewczyna wie czego chce, wie także kiedy powinna się wycofać ale rzadko okazuje swoje prawdziwe emocje przy innych. Pewnie dlatego, że w sierocińcu nie mogła sobie na to pozwolić.
Historia:
Dziewczynka urodziła się w małej wiosce niedaleko Mrocznej Kniei, wraz z rodzicami wiodła tam spokojne życie pełne szczęścia i miłości. Jednak nastał ciężki czas nie tylko dla niej ale i dla wszystkich mieszkańców całego kontynentu. Podczas wilki Smoczego Ojca z czymś czego nawet nie znała, ziemia się zatrzęsła pochłaniając wszystko dookoła w tym wioskę i rodziców dziewczynki.
Mała długo wędrowała sama uciekając przed wojną, śmiercią i niedolą ale na jej szczęście spotkała na swoje drodze Maga Williama, który zaopiekował się nią i innymi sierotami. Dziewczynki nikt nie lubił, nawet nie wiedziała dlaczego tak się dzieje. Pastwiono się nad nią, dokuczano, wyśmiewano, szarpano, popychano a wszystko to miało miejsce kiedy to mężczyzna zostawiał ich na chwilę samych aby poszukać innych małych sierot. Pewnego razu najstarsza z dziewczynek wrzuciła Nari do wielkie dziury, wraz z innymi zaczęli ją zakopywać. Rzucali ją ziemią, kamieniami, wszystkim tym co znaleźli pod ręką. Gdy nagle ziemia się zatrzęsła a dziura zaczęła się zamykać. Dziewczynka była tak przestraszona ale mimo wszystko prosiła inne dzieci, żeby jej pomogły ale te tylko się śmiały i patrzyły się jak otwór powoli się zamyka. W ostatniej chwili zjawił się William i wyciągnął Nari z opresji, jednakże nic nie powiedział oprawcą nieletniej.
Podróżowali dalej, aż do kolejnej zrujnowanej wioski gdzie spotkali małego chłopca, z którym dziewczyna bardzo szybko złapała kontakt i od tej pory byli nierozłączni.
William zaprowadził wszystkie dzieci do Cross. Tam Nari i Oli razem dorastali, szkolili się i uczyli pod pilnym okiem nauczycieli zatrudnionych przez Pana sierocińca. A gdy przejawił się u ich talent do tropienia. Dyrektor postanowił w nich zainwestować szkoląc ich w walce wręcz, tropieniu i szkoleniu we władaniu bronią miotaną, obuchową czy kłutą. Dzieci spędzały na treningach i nauce całe dnie ale widać było, że Oli ma wybitny talent do tego, gdzie Nari się starała ale nie zawsze była w stanie go dogonić. Nie ważne gdzie by się schowała chłopak zawsze, ale to zawsze ją znajdował. Czasem też zadrżały się takie dni, że oboje uciekali zaszywając się na cały dzień w swojej kryjówce na cały dzień aby później wrócić do sierocińca. Dostawali albo kary albo lanie za nieposłuszeństwo, bark szacunku inne rzeczy jakie wymyślali przełożeni.
Gdy już byli prawie dorośli zostawali wynajmowani do wypraw poza Cross na polowania na większego zwierza, ich zadaniem było tropienie stworzeń, wystawianie ich do odstrzału. Pewnego polowania wszystko się zmieniło a świat Nari legł w gruzach, jej najlepszy przyjaciel poległ przez bestię. Dziewczyna nie mogą się z tym pogodzić zaciągnęła dług u Williama, aby już nigdy nie wracać do sierocińca. Jedyna pamiątka jaj jej została po Oli to jego skórzana kurtka i wisiorek, który kiedyś od niego dostała.
Nari starała się o pracę w straży. W końcu udało jej się do niej dostać, konkretnie do oddziału łowców i tropicieli.

Re: Nari Orecev

: czw lip 06, 2023 1:00 pm
autor: Nari Orecev
GALERIA


Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek, Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek.Obrazek. Obrazek.Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek. Obrazek



Obrazek