regulamin i zapis | FAQ | kompendium | poszukiwania | nieobecności |
== Ogłoszenia ==
== Media == | == Fabuła == Wiosny czar... Atak bombowy! Zima, 45 lat po Kataklizmie | ==Faza Księżyca== |
Mała Łaźnia
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 3,36
- Posty: 1356
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Skinęła mu tylko głową odnośnie szefa, widać było że mężczyźni się znają ale była nazbyt pijana aby skojarzyć fakty.
Wzruszyła ramionami - Może, nie wiem - powiedziała, ona brała to za coś naturalnego, że można się powygłupiać i w ogóle - Też nie miałam chłopaka czy coś w ten deseń a się tak nie spinam - fakt nie rozumiała Heliona do tego jego takiego gadania do siebie.
- Mogę o coś zapytać? - zanurzyła się głębiej w wodzie ale tak aby mężczyzna miał też normalny dostęp do ramion - Co może komuś dolegać jak gada do siebie? - no niby wiedziała, że był u lekarza czy lekarzy, którzy mu powiedzieli że to kiedyś minie ale i tak nie powiedział co mu konkretnie jest.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
-Wiesz mówi się, że lepiej zapomnieć i iść do przodu ale wiesz co ja ci powiem?- Nie czekał na jej odpowiedź- nie można zapomnieć, mówi ci to ktoś kto przeżył na prawdę dużo i stracił wiele bliskich osób- Nie chciał o nich zapomnieć i o tym co się stało z nimi- Trzeba pogodzić się z tym co się stało, pogodzić, zaakceptować i wybaczyć samemu sobie inaczej to będzie pożerać od środka- Począł masować jej ręce.
-A on wie o tym, że nie miałaś?- Zapytał retorycznie. M końcu ona nie miała ale ten jej kolega może myśleć inaczej. Zaśmiała się i po kolejnym pytaniu lekko zamyślił.
-A jakiej jest rasy?- Padło jako pierwsze- Zwykle to choroba psychiczna-Powiedział bez ogródek.
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 3,36
- Posty: 1356
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Usiadła na przeciwko Sylvana kiedy zaczął masować dłonie kobiety - Nie rozmawialiśmy na takie tematy, więc nie wie - powiedział wciąż z ciśniętym głosem. A myśli Nari wciąż krążyły nad słowami barmana, były takie prawdziwe że utkną w jej umyśle na stałe albo do chwili wytrzeźwienia.
- Wilkołak - odpowiedziała nieco zdziwiona - No niby mu mówili, że kiedyś minie. Tak mi powiedział a później że nikt nie wierzy - może gdyby jej powiedział wtedy prawdę bardziej by to ogarnęła ale tak to sama uznała, że nie jest zdrowy na umyśle.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
-Hmm...- Zastanowił się- Może to być to, choroba ale także może to być nawiedzanie. My wilkołaki mamy czy chcemy czy nie więź ze światem duchowym a jeśli jest spod sierpu to tym bardziej może być wrażliwym na kontakty z duchami przodków, których inni mogą nie dostrzegać jeśli tego nie będą chcieli- Obecnie wiele wilkołaków zapomniało o dziedzictwie, takie czasy...
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 3,36
- Posty: 1356
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Zastanowiła się chwilę gdy jej powiedział o stadium księżyca - No tak jest spod sierpa, a wiem bo zawsze w tym czasie chodzi przemieniony - później dotarły do niej słowa o duchach - Jak to mamy kontakt z duchami? To ja też mogę zobaczyć zmarłego? Nawet jak nie jest wilkołakiem? I co to znaczy być nawiedzonym? - przez alkohol zaczęła mówić od tyłu. Sylvan zainteresował ją i chciałaby to pamiętać jutro, chociaż pewnie przyjdzie aby przeprosić za swoje zachowanie. Przysunęła się bliżej mężczyzny - Chciałabym, na prawdę chciałabym się dowiedzieć więcej - mówiła z przejęciem, bo może gdyby ten jej powiedział co wie to mogłaby, mogłaby z nim porozmawiać.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
-My wilkołaki w zależności jaka faza księżyca na nas wpływa, otrzymujemy pewne zdolności predyspozycje. Ogólnie jesteśmy istotami złączonymi ze światem duchowym ale szamani, theurgowie, dzieci sierpa są najbardziej podatni i mają najłatwiej w tych kwestiach- Mówił o tym jak wszystko, ze spokojem- mogłabyś ale potrzebowałabyś szamana, który by wezwał ducha, tylko i duch może nie chcieć odpowiedzieć an wezwanie. Tak samo może nie chcieć się pokazać innym poza wzywającym- Duchy potrafiły być... kapryśne. Czasem nawet gorzej niż za życia.
-Nawiedzanym znaczy tyle, że du h mógł się przyczepić do osoby i po prostu do niego gadać, pokazywać mu się, przeszkadzać czy też pomagać... zależy od tego kto nawiedza, w jakim celu i dlaczego- Tutaj te ostatnie kwestie mogą być dość kluczowe.
-Jeśli duch taki nie ma dobrych zamiarów może dojść nawet do sytuacji, że przez nawiedzenia może doprowadzić do śmierci nawiedzanej osoby lub opętać ją w pewnym momencie- to są dość skomplikowane kwestie.
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 3,36
- Posty: 1356
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
- Nauczyłbyś mnie więcej? - wypaliła prosto z mostu. Niby jej opowiadano o jej rasie ale nie w taki sposób, nie tłumaczona Nari, że kluczowe jest u nich to z jakiej fazy księżyca pochodzą i co to im daje. Co prawda pytanie mogło zabrzmieć dwuznacznie po tym co mu wyznała ale obecnie nie patrzyła na to w ten sposób.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
Jej pytanie zaskoczyło go trochę. Skrzyżował ręcę na piersi.
-W sumie...- może warto młode pokolenie uczyć czegoś an temat tego kim są. Coraz częściej spotykał tych, którzy nie wiedzieli z różnych powodów, głównie z powodu braku rodziców z wiedzą...
-Spoko- Dodał tylko by musiał po pracy bo w trakcie to kobieta nie ma tyle finansów aby opłacić ten czas.
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home
- Nari Orecev
- Punkty Przygody: 3,36
- Posty: 1356
- Rejestracja: pn gru 06, 2021 12:01 am
- Medale: 1
- Poziom Zdrowia: 180/180
- Poziom Mocy: 180/180
- Karta Postaci:
- Statystyki:
41 + 10 (51)
30
36
36
21
40 - Stan portfela: 3366
Czekając na odpowiedź staruszka była zniecierpliwiona, nie wiedziała co może jej odpowiedzieć. Patrzyła się nieco zdenerwowana i podekscytowana a gdy usłyszała odpowiedź aż podskoczyła w wodzie. Wywinęła rękę z dłoni Sylvana, entuzjastycznie podniosła się z wody. Zapomniała że jest cała mokra, jej ręcznik też, który zaraz z niej spadł ale nie zarejestrowała tego. Przytuliła barmana - Dziękuję, dziękuję - poczuła chłód na swoich plecach i zesztywniała.
- Sylvan Vulkodlak
- Punkty Przygody: 3,74
- Posty: 750
- Rejestracja: sob wrz 26, 2020 11:21 am
- Medale: 4
- Poziom Zdrowia: 300 + 125 (425)
- Poziom Mocy: 100
- Karta Postaci:
- Statystyki:
30
50 + 10 (60)
20
60
20
40 - Stan portfela: 2460
- Przedmioty magiczne: Kamizelka + 100 HPSpodnie sk.wz +25hp
- Wszystko w porządku- Powiedziałam cały czas spokojnie- Pomóc ci wyjść z bali?- Zaproponował.
I've seen the terrible hand of struggle
and felt the pain the hubris brings
I have tasted the wisdom of divinity
and the horror of its sting
And though they tell you i am lost
and their words report my death is come
the fates have left me breathing still
very much alive
And though my mind is cut by battles
fought so long ago
I return victorious
I am coming home
And if the paths that I have followed
have tread against the flow
there is no need for sorrow
I am coming home