Strona 52 z 55

Re: Sala jadalna

: ndz paź 15, 2023 6:28 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Wziął talerz i przełożył resztki to kartonika. Może niezbyt starannie ale nie do tego tutaj jest.
-Dobra, dawaj kasę i się zwijamy- Położył mu na stole kartonik z resztkami jego posiłku. Sam się już odhaczył w robocie. Czas się zwijać i może rozprostować te stare kości.

Re: Sala jadalna

: ndz paź 15, 2023 6:37 pm
autor: Mephisto Kudo
Grzecznie poczekałem na oddanie mi mojego żarełka, będzie na zaś i już hehehe - Dziękuję - powiedziałem wesoło płacąc za posiłek i oczywiście zostawiając napiweczek ale dziduszka. Podniosłem się z krzesełka i no wziąłem swoje - Tak jest, idymy - no trochę dupsko od tego siedzenia mnie bolało ale na szczęście się rozruszamy. Dobrze, że jedzonko zdążyło się już w jakimś tam stopniu trawić.
No to co? No to siup i poszliśmy sobie tak gdzie powinniśmy.

Z.t. x2

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 5:03 pm
autor: Erin Wyrm
Prosto z ratusza ruszyła do Tawerny. Chciała go zobaczyć, stęskniła się. Zajęła miejsce przy barze i wypatrywała Syla. Zapewne będzie stał za barem.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 5:51 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Zajęty był gdzieś tam na zapleczu. Nie było za dużo klientów obecnie i poszedł tam pomóc coś kucharzowi. W końcu jednak wyszedł i nie mógł nie zauważyć tej burzy czerwonych włosów. Aż go trochę zatkało. No to siup.
-Co podać- Zagaił lekko szczerząc ząbki do niej.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 6:17 pm
autor: Erin Wyrm
Zauważyła go i od razu na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Gdy tylko podszedł w zasięg jej rąk, wychyliła się za blat i chwyciła go za koszulę. Przyciągnęła go bliżej.
- Siebie. - Mruknęła i objęła go za szyję. Przysunęła się jeszcze bliżej i pocałowała Syla.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 6:22 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Zamruczał widząc jej zachowanie. Jakoś opinie innych niezbyt go w tym momencie interesowało. Odwzajemnił pocałunek i może nawet bardziej, bo no tęsknił. No ale nie mógł jej objąć czy coś, trochę byłoby to niewygodne...
-Tak się cieszę, że jesteś cała- Mówił to ze szczerością. Martwił się o nią. Zniknęła tak bez słowa a list dotarł po takim czasie dopiero...

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 6:42 pm
autor: Erin Wyrm
Gdy skończyli się całować, odsunęła się i znów usiadła. Przygryzła wargę słysząc jego słowa.
- Przepraszam, że nie poinformowałam cię wcześniej. - W biegu wysłała wtedy te listy do pracy i Khalida. Tam była zobowiązana pozostawić informacje, tu relacja była bliższa i na innej zasadzie, więc chciała dać mu znać z miejsca, bez pisania listu na kolanie.
- Co nowego u ciebie? I nalej mi proszę piwa. - Wiedziała, że w trakcie pracy nie może mu zająć całego czasu, ale może uda im się trochę pogadać.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 6:55 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
-W pierwszej chwili myślałem, że mnie zostawiłaś i nie chcesz już mieć do czynienia- Rzekł zgodnie z tym co przechodziło mu wtedy po głowie. Wiedział, ze nie jest jakoś dobrym partnerem. Wziął kufer i zabrał się do nalewania.
-U mnie nic nowego- Stwierdził i lekko wzruszył ramionami.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 7:01 pm
autor: Erin Wyrm
Zrobiło jej się przykro. Naprawdę uważał, że po prostu zostawiłaby go bez słowa? Choć trochę znała jego historie, może więc to stąd te myśli?
- Nie zostawiłabym cię tak. Z resztą zupełnie nie mam powodu by kończyć te relację. - Przecież było jej z nim dobrze. Miała nadzieję, że i on czuł podobnie.
- Masz jutro wolne? - Chciałaby spędzić z nim teraz więcej czasu.

Re: Sala jadalna

: ndz lis 26, 2023 7:10 pm
autor: Sylvan Vulkodlak
Przywykł, ze kobiety zostawiały go bez słowa. Tak, więc i tutaj myślał, ze będzie podobnie. W końcu kobieta jest atrakcyjna i może mieć każdego. Poza tym kochała nie jego a kogoś innego.
-Jutro?- Zamyślił się lekko. co jest jutro...- niestety nie ale kończę po 16- Robił rano a popołudniu dostał trochę wolnego. Ostatnio nadrabiał godzinowo już.